Arjen Robben biega maratony. I to jak!

2023-04-23 16:07:50; Aktualizacja: 1 rok temu
Arjen Robben biega maratony. I to jak! Fot. AGIF / Shutterstock.com
Redakcja
Redakcja Źródło: AD

Arjen Robben bardzo dobrze radzi sobie sportowo po zakończeniu kariery piłkarskiej. Podczas maratonu w Rotterdamie złamał magiczną barierę trzech godzin.

Bieg ukończył z imponującym czasem 2:58:33.

Holender jest znany przede wszystkim z gry w Bayernie Monachium. Barwy bawarskiego zespołu przywdziewał aż 309 razy, notując przy tym 144 trafienia i 101 asyst.

Odszedł z zespołu latem 2019 roku, by po dwóch latach ogłosić zakończenie swojej, bardzo owocnej, kariery piłkarskiej.

Aktualnie, zamiast po boisku, biega po ulicach miast, bo zajął się biegami długodystansowymi.

39-latek swój pierwszy maraton przebiegł rok temu w Rotterdamie i zrobił to w czasie 3:13:40. W poprzedni weekend poprawił ten wynik i uporał się z barierą trzech godzin.

– Dla takiego sprintera jak ja, taki dystans to bardzo dużo. Ale lubię sport i wyzwania. Niektórzy myślą, że jestem szalony – powiedział były piłkarz po biegu.

– Naprawdę nie było fajnie! Ukończyłem bieg, ale to wszystko. Byłem wykończony fizycznie, to była prawdziwa walka. Publiczność bardzo pomogła. Dałem radę tylko dzięki jej dopingowi – kontynuował Holender.

Średni czas Holendra wynosił 4 minuty i 23 sekundy na kilometr. Możecie porównać swoje wyniki z czasów szkolnych biegów na 1000 metrów do tempa byłego piłkarza. Albo wyjść na zewnątrz i zmierzyć się z tym czasem na takim dystansie. Wcale nie będzie to takie łatwe, a Robben biegł w takim tempie ponad 42 kilometry.

Nie tylko Robben po zakończeniu kariery piłkarskiej postawił przed sobą wyzwanie ukończenia biegu na królewskim dystansie. 42 195 metrów pokonali wcześniej również między innymi Edwin van der Sar (czas - 4:10:56), Michael Owen (3:45:43), Pavel Nedved (3:50:02) czy Luis Enrique (2:58:08). Jak widać, tylko Hiszpanowi udało się złamać barierę trzech godzin. Poszedł on nawet o krok dalej i w 2008 roku ukończył najtrudniejszy bieg na świecie, czyli Maraton Piasków po marokańskiej Saharze na dystansie 260 kilometrów!

Kto wie, może Robben w przyszłości pójdzie, a może lepiej „pobiegnie” w jego ślady.

Więcej na ten temat: Holandia Arjen Robben