Arkadiusz Milik z pierwszym trafieniem od trzech miesięcy [WIDEO]

Arkadiusz Milik strzelił ważnego gola, otwierającego wynik spotkania ćwierćfinałowego meczu Pucharu Włoch.

W czwartkowy wieczór Juventus rozgrywa mecz o awans do półfinału Pucharu Włoch. Przeciwnikiem „Starej Damy” jest Frosinone.

Trener Massimiliano Allegri postanowić dokonać sporych zmian w podstawowym składzie. Skorzystał na nich między innymi Arkadiusz Milik, który zazwyczaj musi dawać z siebie wszystko dopiero po wejściu z ławki.

Z Allianz Arena przypłynęła bardzo dobra wieść, albowiem 72-krotny reprezentant Polski w końcu przełamał strzelecki impas.

Popularne

Previous

Koniec rotacji! Hansi Flick wybrał pierwszego bramkarza FC Barcelony

FC Barcelona w szoku. Zawodnik finalizuje transfer do Arabii Saudyjskiej

Legia Warszawa negocjuje transfer 48-krotnego reprezentanta kraju! Napastnik wyceniany na cztery miliony euro

Kompromitacja Lecha Poznań! Porażka 1:7 w ostatnim sparingu przed powrotem Ekstraklasy

Jan Urban marzeniem klubu z Ekstraklasy. Jest numerem jeden na liście

Lech Poznań zdecydował?! To ma być rekord transferowy całej Ekstraklasy

Wtedy Lech Poznań potwierdzi transfer nowego napastnika. „Ruch przygotowany”

Rozegrał 60 spotkań w Wiśle Kraków, finalizuje transfer do Ekstraklasy. Niespodziewany powrót

Next

Napastnik wziął odpowiedzialność za wykonanie rzutu karnego, wywalczonego przez Fabia Mirettiego.

29-latek nie pomylił się i pewnie umieścił piłkę w siatce, kompletnie myląc golkipera gości.

Arkadiusz Milik pewnie wykorzystał rzut karny❗👌

📺 Polsat Sport Extra 📲 Polsat Box Go pic.twitter.com/gUMOrAyUCK

— Polsat Sport (@polsatsport) January 11, 2024

To pierwsze trafienie Milika od 7 października 2023 roku. Wówczas cieszył się wraz z kolegami po zdobyciu bramki przeciwko Torino w Serie A.

Łącznie zawodnik z przeszłością w Napoli, Olympique'u Marsylia, Ajaksie Amsterdam, Bayerze Leverkusen czy Górniku Zabrze uzbierał w tej kampanii trzy trafienia plus asystę.

Na dziesięć minut przed upływem regulaminowego czasu gry wicelider włoskiej ekstraklasy utrzymuje jednobramkowe prowadzenie.

Mecz z bocznej perspektywy ogląda Wojciech Szczęsny, za którego do wyjściowej jedenastki wskoczył Mattia Perin.