Arsenal nie rezygnuje z hitowego transferu!

Spekulacje o przenosinach Anglika na Emirates Stadium pojawiły się pod koniec tegorocznego okna transferowego. Skrzydłowy miał zostać włączony do oferty za Alexisa Sáncheza, lecz ostatecznie na przeszkodzie stanął Pep Guardiola, który nie chciał rozstawać się z zawodnikiem. Transfer wciąż jest jednak możliwy i „Daily Mail” zapewnia, że „Kanonierzy” nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.

Arsenal zamierza wykorzystać fakt, iż Manchester City wciąż uznaje za swój priorytet sprowadzenie Chilijczyka, którego kontrakt wygasa wraz z końcem sezonu. „The Citizens” chcą wrócić do rozmów w styczniu i przygotowują ofertę w wysokości 20 milionów funtów. Rozmowy w tej sprawie będą dobrą okazją dla londyńczyków, by ponownie postarać się o byłego gracza Liverpoolu.

Menedżer „Obywateli” nadal nie jest do końca przekonany co do oddania 22-latka. Skrzydłowy udanie rozpoczął rozgrywki i jest obecnie ważnym ogniwem jego taktyki. Sam piłkarz jest skoncentrowany na grze dla obecnego pracodawcy, ale nie miałby nic przeciwko powrotowi do Londynu (gdzie grał już w akademii QPR). Wierzy też, że na dłuższą metę mógłby liczyć w Arsenalu na bardziej regularne występy.

Oprócz Sterlinga, na radarze „The Gunners” pozostaje Thomas Lemar. Arsenal złożył za niego ofertę w wysokości 100 milionów euro w ostatni dzień okna transferowego i choć propozycja miała zostać przyjęta, do transferu ostatecznie nie doszło. Celem na zimę ma być właśnie sprowadzenie jego oraz Sterlinga.