Avram Grant oskarżony o molestowanie seksualne
2022-02-01 09:57:29; Aktualizacja: 1 rok temuW Izraelu zawrzało po tym, jak wiele kobiet w jednej z tamtejszych telewizji oskarżyło Avrama Granta o molestowanie seksualne. 66-latek miał wykorzystywać swoją pozycję, zmuszając kobiety do współżycia.
Były dyrektor sportowy Chelsea, który w 2007 roku niespodziewanie zajął miejsce José Mourinho na ławce menedżerskiej londyńskiej ekipy, dotarł z nią do finału Ligi Mistrzów. Wówczas w pamiętnej serii rzutów karnych spudłował John Terry, a z triumfu cieszył się Manchester United.
Później Izraelczyk prowadził jeszcze West Ham United, reprezentację Ghany czy Partizan Belgrad. Z tą ostatnią ekipą zdobył nawet mistrzostwo Serbii. Ostatnim miejscem pracy 66-latka było indyjskie NorthEast United.
Trzy i pół roku przerwy od futbolu nie stanęło mu na drodze do tego, aby móc się ubiegać o posadę selekcjonera reprezentacji Polski. Finalnie Cezary Kulesza postawił na Czesława Michniewicza, a Avram Grant właśnie został oskarżony w swoim kraju przez wiele kobiet o molestowanie seksualne.Popularne
W programie „Exposure” wyemitowano materiał, który był wynikiem śledztwa przeprowadzonego przez Haima Etgara. Dziennikarz wyznał po wszystkim, że gdy zgłosiła się do niego jedna kobieta, w ruch za nią poszły inne, a otoczenie szkoleniowca starało się za wszelką cenę doprowadzić do niepublikowania zarejestrowanych nagrań z bolesnymi wspomnieniami pań.
Kobiety, który dały się nakłonić Etgarowi do zwierzeń, powtarzały jednomyślnie, że Grant wykorzystywał swoje wpływy, aby oferować im rozwój zawodowy w zamian za seks. W dużej większości były to dziennikarki.
Mężczyzna miał nagabywać współpracowniczki, wygłaszać niestosowne komentarze, a w stosunku do zdecydowanie młodszych od siebie kobiet, którym proponował pomoc w znalezieniu pracy lub awansie, starał zmusić je do współżycia.
Według jednej ze skrzywdzonych Grant w czerwcu 2020 roku zwabił ją do swojego mieszkania w Tel Awiwie.
– Powiedział mi: „Rozgość się, rozbierz”. Myślałam, że żartuje. Siedziałam daleko od niego, na skraju kanapy. Poprosił mnie, żebym podeszła bliżej i próbował mnie przytulić, objął mnie i nie chciał puścić. Czułam się nieswojo, położył rękę na moim udzie i pamiętam, że natychmiast przesunęłam jego rękę. Po kilku sekundach rozmowy złapał mnie za szyję, tak jakby mnie dusił, odwrócił moją głowę do niego i próbował zmusić mnie do pocałunku – wyznała.
Ostatecznie 22-latka nie potrafiła powiedzieć „nie”, gdy szanowana persona w kraju zaproponowała jej pozostanie na noc. Niedługo potem położył on jej rękę na jego kroczu, a gdy po nocy przespanej w oddzielnej sypialni obudziła się, stał on z penisem w ręku nad jej głową.
Kilka tygodni później kobieta otrzymała na telefon zdjęcie innej dziewczyny, prawdopodobnie wysłane przez pomyłkę. To wówczas postanowiła ona skonfrontować się z trenerem - rozmowa została zarejestrowana. Początkowo mężczyzna przyznał się do winy, ale potem starał się udowodnić, że wszystko zostało zrobione za obopólną zgodą.
Inna osoba, która zgodziła się udzielić wywiadu anonimowo i ze zmienionym głosem, opowiadała o otrzymywaniu od Granta dwuznacznych propozycji w formie wiadomości SMS. To trwało kilka lat.
Kobiety wykonujące zawód dziennikarki zaznaczały, że odrzucenie zalotów mężczyzny wiązało z brakiem możliwości przeprowadzenia wywiadu.
Nie wszystkie jednak pracowały w branży medialnej. Izraelska modelka wyznała, że jej rodak zaprosił ją do Anglii, proponując pomoc w rozwoju kariery. Wszystko skończyło się zmuszeniem do obcowania płciowego.
– Powiedziałam „nie” milion razy, ale on naciskał i naciskał... Czułam, że muszę to zrobić, żeby mnie puścił – opowiedziała.
Co na to wszystko Grant? Zaproszony do nagrania zaprzeczył, aby kiedykolwiek miał kogoś świadomie skrzywdzić.
– W moim życiu, zarówno osobistym, jak i zawodowym, zawsze starałem się, ponad wszelkie sukcesy i osiągnięcia, stawiać na pierwszym miejscu człowieczeństwo i szanować każdą kobietę lub mężczyznę, kimkolwiek by byli. Jestem osobą towarzyską, przyjacielską. I przez lata utrzymywałem relacje z kobietami. We wszystkich tych związkach starałem się z całych sił traktować je z szacunkiem, po przyjacielsku, i nigdy nie miałem zamiaru zachowywać się nieuczciwie lub w jakikolwiek inny sposób krzywdzić kobiety. Każdą, która poczuła się przeze mnie niekomfortowo lub została zraniona, przepraszam z głębi serca i żałuję – stwierdził.
Panie, które zgodziły się na rozmowę, podkreślały, że zachowanie Izraelczyka wobec dziennikarek przez lata było ukrywane.