Bartosz Kapustka o koledze z zespołu Legii Warszawa. „Mam nadzieję, że z nami zostanie”

2024-05-25 22:52:25; Aktualizacja: 3 tygodnie temu
Bartosz Kapustka o koledze z zespołu Legii Warszawa. „Mam nadzieję, że z nami zostanie” Fot. Pawel Bejnarowicz / PressFocus
Antoni Obrębski
Antoni Obrębski Źródło: Transfery.info

Bartosz Kapustka po spotkaniu z Zagłębiem Lubin kończącym sezon Ekstraklasy udzielił odpowiedzi na kilka kwestii w strefie mieszanej.

Legia Warszawa zakończyła sezon Ekstraklasy zwycięstwem 2:1 z Zagłębiem Lubin. Nic to nie zmieniło w kontekście końcowego układu tabeli - „Wojskowi” zakończyli sezon na najniższym stopniu podium. Po meczu na kilka pytań odpowiedział pomocnik Legii Warszawa, Bartosz Kapustka.

- Wygranie tego meczu było dla nas bardzo ważne. Chcieliśmy, aby trener Gonçalo wygrał pierwszy mecz u siebie w domu i przede wszystkim chcieliśmy dobrze zakończyć ten sezon na tyle, na ile mogliśmy. Chcieliśmy wygrać. Szkoda straconej bramki, bo sytuacji mieliśmy sporo, szczególnie w pierwszej połowie i na początku drugiej, więc to zwycięstwo mogło być okazalsze, ale trzeba się z tych trzech punktów cieszyć i optymistycznie wejść w nowy sezon - stwierdził.

- Na pewno nie jest to miejsce, które nas satysfakcjonuje. Niestety już tydzień temu walczyliśmy tylko o puchary, nie było matematycznych szans na mistrzostwo. Ten cel udało się zrealizować, który mieliśmy w ostatnich kolejkach, ale nie możemy być zadowoleni z tego sezonu. Trzecie miejsce w Warszawie na pewno nie jest rzeczą, po której można świętować - odparł zapytany o odczucia towarzyszące mu po sezonie.

- Nie mam pojęcia, nawet rozmawialiśmy o tym z Filipem. Myślę, że ta sprawa cały czas jest w toku pomiędzy nim a klubem. Sam jestem ciekaw, jak się zakończy. Mam nadzieję, że Filip z nami zostanie, bo trenuje z nami już długo i ma potencjał. Grał w reprezentacjach młodzieżowych z sukcesami. To skromny chłopak, który ciężko pracuje na to, aby zasłużyć na grę w Legii - odpowiedział zapytany o sytuację kontraktową 18-letniego Filipa Rejczyka.

- Myślę, że gra w pucharach nie jest usprawiedliwieniem. To raczej jest coś, co powinno się stawać w kolejnych latach regularnie. Mam nadzieję, że też w innych polskich klubach. Chcemy grać w europejskich pucharach, ale życzymy tego też każdemu polskiemu zespołowi, bo to jest bardzo dobre dla naszej rywalizacji w lidze. Nie jest to usprawiedliwienie, zagraliśmy sporo, bo chyba 51 spotkań w tym sezonie, ale to nie jest okoliczność łagodząca w kontekście mistrzostwa - skomentował grę Legii w europejskich pucharach.