Reprezentacja Niemiec znajduje się w sporym kryzysie. Zmiana warty nie pomogła. Hansi Flick nie potrafi odmienić gry drużyny, która zawiodła pod jego wodzą na Mistrzostwach Świata w Katarze, kończąc swój udział na fazie grupowej.
Wcześniej na tym samym etapie pożegnała się z mundialem w Rosji. Ciut lepiej poradziła sobie na ostatnich Mistrzostwach Europy, ponieważ dotarła do 1/8 finału. To i tak rozczarowujący wynik.
Podczas ostatnich sparingów niemiecka kadra również nie zachwyciła. Nie wygrała w żadnym z nich, remisując najpierw z Ukrainą, a później przegrywając z Polską i Kolumbią.
Legenda „Die Mannschaft”, Bastian Schweinsteiger, starała się w rozmowie z talkSPORT wyjaśnić przyczyny tego regresu.
Jeden z wniosków 38-latka może zaskakiwać.
- To skomplikowana sytuacja dla reprezentacji, jak i naszej piłki ogólnie. Doszło do wielu zmian. Gdy Pep Guardiola trafił do naszego kraju, wszyscy wierzyli, że musimy zmienić styl gry, dopasować się do niego. Grać krótkimi podaniami i tak dalej. Straciliśmy przez to nasze wartości. Wcześniej byliśmy wojownikami i walczyliśmy do samego końca. Zapomnieliśmy o naszych mocnych stronach. Skupiliśmy się na ładnej grze i takie są efekty - powiedział 121-krotny reprezentant kraju.
Guardiola w latach 2013-2016 pracował w Bayernie Monachium. Sięgnął z nim po siedem trofeów, w tym trzykrotnie za mistrzostwo Niemiec. Schweinsteiger miał okazję współpracować z przez dwa sezony, po czym odszedł do Manchesteru United.