Bayern Monachium chciał polskiego bramkarza. Rafał Gikiewicz opowiada

2024-03-08 22:11:04; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
Bayern Monachium chciał polskiego bramkarza. Rafał Gikiewicz opowiada Fot. Artur Kraszewski / APPA / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Dwa Fotele [Meczyki.pl]

Rafał Gikiewicz w programie „Dwa Fotele” na kanale Meczyki.pl na YouTubie wypowiedział się na temat zainteresowania jego osobą ze strony Bayernu Monachium.

W lutym Rafał Gikiewicz wrócił do Polski, dość niespodziewanie dołączając do Widzewa Łódź. Poza ojczyzną bramkarz przebywał od 2014 roku. W tym czasie występował w Eintrachcie Brunszwik, Freiburgu, Unionie Berlin, Augsburgu oraz MKE Ankaragücü. 36-latek rozegrał 126 meczów w Bundeslidze i 100 w 2. Bundeslidze. Za naszą zachodnią granicą wypracował sobie naprawdę dobrą markę.

Gikiewicz już w przeszłości wypowiadał się na temat zainteresowania jego osobą ze strony Bayernu Monachium. Chodzi o czas, gdy grał w Augsburgu. Teraz został zapytany o to ponownie.

- Hasan Salihamidzić (były dyrektor sportowy Bayernu - red.) zadzwonił do Artura Wichniarka, który siedział wówczas w Trójmieście z Romanem Kołtoniem. Taka oferta była, chcieli mnie jako numer dwa. Rozmawialiśmy, czy jest nam to potrzebne. Zdecydowałem, że nie jestem gotowy pójść, siedzieć i w cudzysłowie nic nie robić. Za wcześnie na emeryturę. Moja żona śmiała się, że oglądała już dom w Monachium - przyznał bramkarz w programie „Dwa Fotele”.

- Nie byłem gotowy, żeby kopać piłki Manuelowi Neuerowi na rozgrzewce, nic nie robić i siedzieć pod kocem. (…) Nawet teraz historia pokazuje, że Peretz, który przyszedł do Bayernu, już chce odejść i najprawdopodobniej pójdzie do innego klubu z Bundesligi, bo nie jest gotowy na to, by nie grać. Nie każdy ma taki charakter, by pójść na takie coś. (…) Wygryzienie Neuera? Myślę, że bez szans. Ja wiem, co potrafię, miałem super sezony w Augsburgu. Ale wiem, ile mi brakuje i twardo stąpam po ziemi - dodał golkiper.

Po przenosinach do Widzewa Gikiewicz rozegrał na razie w jego barwach cztery mecze. Zanotował jedno czyste konto.