Bayern Monachium wchodzi do walki o rozchwytywanego defensora. Przedstawił mu propozycję kontraktu

Reprezentant Korei Południowej odnalazł się w bardzo szybkim tempie w strukturach włoskiego zespołu, wypełniając lukę po odejściu Kalidou Koulibaly'ego i przyczyniając się do wywalczenia długo wyczekiwanego mistrzostwa kraju.

Z tego też powodu wzbudza olbrzymie zainteresowanie na rynku transferowym. Duży wpływ na to ma atrakcyjna klauzula odstępnego znajdująca się w jego kontrakcie, która umożliwia wyciągnięcie go ze Stadio Diego Armando Maradony za zaledwie 50 milionów euro między 1 a 15 lipca.

Do tej pory najgłośniej mówiło się o ewentualnej letniej przeprowadzce środkowego obrońcy do Manchesteru United. W międzyczasie wyrośli im poważni konkurenci w postaci Paris Saint-Germain i Newcastle United.

Z kolei teraz Sebastien Denis i Santi Aouna z „Foot Mercato” uważają, że do wymienionej trójki dołączył Bayern Monachium.

Mało tego mistrz Niemiec przeszedł od razu do ofensywy, nawiązując pozytywny kontakt z agentem Mina-Jae Kima i składając jego klientowi pierwszą propozycję indywidualnego kontraktu.

Rozmowy pomiędzy stronami mają być kontynuowane po tym, jak 26-letni piłkarz został wytypowany na potencjalnego następcę Lucas Hernández, którego zabiega PSG.

Koreańczyk zakończył sezon na zanotowaniu dwóch trafień i dwóch asyst w 45 występach.