Bayern Monachium zmuszony poczekać z transferem napastnika do 2024 roku?!
2023-04-15 10:33:40; Aktualizacja: 1 rok temuBayern Monachium rozgląda się za nowym napastnikiem, a pod uwagę brany jest między innymi Randal Kolo Muani. Okazuje się jednak, że Eintracht Frankfurt nie jest szczególnie chętny, by sprzedawać tego zawodnika latem 2023 roku.
Bayern Monachium przegrał dotkliwie ostatni mecz Ligi Mistrzów przeciwko Manchesterowi City (0-3) i jest o krok od odpadnięcia z tych elitarnych rozgrywek. Jednym z największych problemów drużyny Thomasa Tuchela jest fakt, że nie ma ona obecnie klasowego napastnika.
W Bawarii nie wyciągnęli bowiem wniosków i po odejściu Roberta Lewandowskiego nie przyszedł nikt wartościowy.
Kłopot jest zatem widoczny gołym okiem, dlatego latem priorytetem będzie właśnie klasowa dziewiątka. Pod uwagę do tej pory brani byli Victor Osimhen, Harry Kane oraz Randal Kolo Muani.Popularne
O ile dwóch pierwszych atakujących nadal jest w grze, o tyle o pozyskanie Francuza może być ciężko - zdradza Fabrizio Romano.
Według informacji dziennikarz na przeszkodzie może stanąć Eintracht Frankfurt. Działacze tego klubu są bowiem skorzy, by zatrzymać 24-latka w klubie co najmniej do 2024 roku.
To dla Bayernu spory cios, bo sam zawodnik wyraził rzekomo chęć przenosin do drużyny Thomasa Tuchela.
24-latek, który przybył do Bundesligi z FC Nantes kilka miesięcy temu, rozegrał łącznie 38 meczów, a jego dorobek to 19 bramek oraz 14 asyst.
Randal Kolo Muani ma ważny kontrakt do 30 czerwca 2027 roku.