Doświadczony pomocnik bardzo długo walczył z Paris Saint-Germain o wynegocjowanie jak najkorzystniejszych dla siebie warunków wynikających z przedwczesnego zakończenia współpracy i dopiero przed startem minionego sezonu udało mu się zakończyć kompletnie nieudany pobyt w ekipie z Parc des Princes.
32-letni zawodnik z powodu długiego rozbratu z futbolem miał duże problemy ze znalezieniem nowego pracodawcy i dopiero we wrześniu ubiegłego roku pomocną dłoń w jego kierunku wyciągnęło Rennes, gdzie były reprezentant Francji spisywał się bardzo dobrze o czym świadczy fakt, że strzelił dziewięć bramek oraz zanotował sześć asyst w 41 rozegranych meczach i przyczynił się do zdobycia przez tę drużynę Pucharu Francji (zwycięstwo nad PSG - 2:2, 6:5 po karnych).
Ofensywny pomocnik po zakończeniu rozgrywek nie zdecydował się na przedłużenie swojej współpracy z ekipą z Roazhon Park i obecnie czeka na otrzymanie satysfakcjonującej go oferty pod względem finansowym oraz sportowym.
Julien Planelles z „RMC Sport” uważa, że wkrótce takowa zostanie mu przedstawiona przez Olympique Marsylia. Klub ze Stade Vélodrome będzie musiał sobie najprawdopodobniej radzić do stycznia bez Floriana Thauvina i dlatego rozgląda się teraz na rynku za wartościowym zawodnikiem z kartą w ręku, który mógłby go zastąpić.
Wspomniany dziennikarz przypuszcza, że może zostać nim Hatem Ben Arfa, który w przeszłości reprezentował już barwy OM w latach 2008-2010 i wówczas świętował z tym zespołem zdobycie mistrzostwa (2009/2010) oraz Pucharu Ligi Francuskiej (2009/2010).