Blisko, coraz bliżej. Jude Bellingham ma być w pełni gotowy na hit LaLigi

Jude Bellingham wrócił do kadry meczowej Realu Madryt zdecydowanie szybciej, niż się spodziewano. Na pierwsze minuty wciąż musi jednak poczekać. Priorytetem jest zaangażowanie pomocnika w akcję na spotkanie z Atlético Madryt – przekazał „AS”.

Piłkarz formalnie jest już do dyspozycji Xabiego Alonso. Znalazł się na ławce rezerwowych w rywalizacji z Olympique'em Marsylia. Na występ w Lidze Mistrzów musi jeszcze chwilę poczekać.

Rehabilitacja 22-latka przebiegła błyskawicznie. Trzy miesiące leczenia barku po operacji zamieniły się w dwa. To bardzo dobra wiadomość dla trenera, którego powoli zaczyna boleć głowa od dostępnych opcji w ofensywnej formacji.

Powrót Bellinghama do reszty zespołu potraktowano jako część kończącego się procesu uzyskania pełnej sprawności. Lekarze optymistycznie przepowiadają, że zawodnik zgłosi gotowość w jednym z ważniejszych meczów sezonu.

Popularne

Previous

Kibice Legii Warszawa mają już dość. „To parodia piłkarza. Najgorszy w historii”

Mateusz Borek przejmie klub piłkarski?!

Mateusz Borek namawia Wisłę Kraków na ten transfer. Rozmawiał już z Jarosławem Królewskim

To będzie nowy klub Aleksandara Vukovicia w Ekstraklasie?! Robi się gorąco

Legia Warszawa wróci zaraz po tego trenera? To realny scenariusz

Robert Kolendowicz z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy?! „Faworyt”

A jednak. Gonçalo Feio zdecydowany

To najlepszy trener dla Widzewa Łódź? „Nadaje się idealnie. Jest gotowy”

Next

Jak donosi hiszpańska gazeta ostateczny termin stawiennictwa na murawie to 27 września, kiedy „Królewscy” zmierzą się na wyjeździe w derbach z Atlético.

Do tego czasu były gracz Borussii Dortmund ma odzyskać dawną mobilność, siłę i elastyczność w ruchliwości w taki sposób, aby uodpornił się na wszelkie potencjalne kolizje z rywalami.

Alonso zdecydowanie nie nakazuje pośpiechu, zważywszy na bardzo dobrą formę Ardy Gülera. O tym, jak potem poukładać te klocki, trener będzie się zamartwiał mniej więcej za tydzień.

Wychowanek Birmingham City uzbierał już dokładnie 100 występów w barwach Realu. Na koncie zgromadził 38 goli i 28 asyst.