Bodø/Glimt znowu pokonało AS Romę. José Mourinho narzeka na sędziów

Czwartkowa Liga Konferencji Europy przyniosła nam zaskakujące rezultaty. Bodo/Glimt pokonało w pierwszym ćwierćfinałowym spotkaniu AS Romę 2-1, wygrywając tym samym już drugi raz w bieżącej edycji rozgrywek z podopiecznymi trenera José Mourinho.

Los pozwolił drużynie José Mourinho zrewanżować się norweskiemu . FK Bodø/Glimt za blamaż w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy. Wówczas AS Roma przegrała z wiele niżej notowanym rywalem na wyjeździe aż 1-6. Dla portugalskiego szkoleniowca był to wynik, który długo nie pozwalał mu spać spokojnie.

Jak Mourinho zapowiadał przed ćwierćfinałem, zdołał już wyzbyć się bólu związanego z październikową rywalizacją i liczył, że tym razem podróż jego zawodników do Norwegii zakończy się korzystnym rezultatem.

AS Roma była również niekwestionowanym faworytem wśród ekspertów, co tłumaczono bardzo dobrą postawą w rozgrywkach Serie A w ostatnich tygodniach. FK Bodø/Glimt przystępowało natomiast do czwartkowego starcia bez większej presji i liczyło, że po raz kolejny uda się utrzeć nosa utytułowanemu Portugalczykowi.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Dla gości spotkanie układało się zgodnie z planem, bowiem na przerwę schodzili z jednobramkowym prowadzeniem. Autorem jedynego trafienia był Lorenzo Pellegrini.

Po zmianie stron do ataku ruszyli Norwegowie, którzy stłamsili rywali i stworzyli sobie zdecydowanie więcej dogodnych okazji strzeleckich. Ich starania zostały wynagrodzone, bowiem do wyrównania doprowadził Ulrik Saltnes, natomiast w 89. minucie meczu zwycięskie trafienie zanotował Hugo Vetlesen.

Tym samym FK Bodø/Glimt po raz kolejny pokonało przedstawiciela włoskiej ekstraklasy i do Rzymu pojedzie z korzystnym wynikiem. Pomimo porażki, Mourinho wciąż uważa, że to jego podopieczni mają większe szanse na awans do półfinału Ligi Konferencji Europy.

- Zmierzymy się w rewanżu na oczach naszych kibiców. Nie mam problemu z powiedzeniem, że czuję się faworytem w meczu rewanżowym o awans do półfinału, mam pełne zaufanie do zawodników i do stadionu, który będzie pełen naszych sympatyków. Oczywiście zagramy z silną drużyną i mam nadzieję, że sędzia oraz asystenci dobrze poprowadzą to spotkanie. W meczu fazy grupowej na naszym stadionie były dwa ewidentne karne dla nas, których sędzia nie zauważył, a tym razem również dwukrotnie odgwizdano spalonego, którego nie było – narzekał Mourinho.

Rewanż pomiędzy AS Romą a FK Bodø/Glimt na Stadio Olimpico odbędzie się w czwartek 14 kwietnia.