Bohaterem transferu wartego 63 miliony euro wreszcie zadebiutował w Manchesterze United
2024-12-05 13:26:03; Aktualizacja: 1 miesiąc temuManchester United w hicie Premier League przegrał z Arsenalem 0:2. Mecz ten był dla Leny’ego Yoro pierwszym w barwach „Czerwonych Diabłów”.
Zwolniony Erik ten Hag nie doczekał momentu, w którym mógłby poprowadzić utalentowanego defensora w oficjalnym spotkaniu. Piłkarz otrzymał „zielone światło” na grę już po zatrudnieniu Rúbena Amorima.
Odczucia były na tyle dobre, że Portugalczyk poprosił o odwołanie występu 19-latka w drużynie rezerw i zamiast tego zaczął przygotowywać go do debiutu w pierwszym zespole.
Długo wyczekiwany moment nadszedł 4 grudnia, blisko pięć miesięcy od transferu.Popularne
Arsenal objął prowadzenie w 54. minucie. Wtedy opiekun Manchesteru United postanowił wprowadzić na plac gry trzech nowych zawodników.
Obok Marcusa Rashforda i Joshuy Zirkzee wszedł Leny Yoro.
Francuz zastąpił Harry’ego Maguire’a, zajmując miejsce w trzyosobowym bloku obronnym.
Już po jego wejściu „Kanonierzy” strzelili drugiego gola. Stoper nie był jednak bezpośrednio winny stracie bramki.
W najbliższych spotkaniach powinniśmy ujrzeć lepszą wersję bohatera przeprowadzki z Lille OSC za 63 miliony euro podstawy oraz siedmiomilionowe bonusy, a jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Amorim będzie miał z niego mnóstwo pożytku.
Przy grze w ustawieniu 1-3-4-3 bardzo ważni są szybcy środkowi defensorzy, a to jeden z głównych atutów Yoro, którego latem mocno pożądał Real Madryt.
Młodzieżowy reprezentant „Trójkolorowych” tuż po przybyciu na Old Trafford doznał kontuzji stopy i potrzebna była operacja, stąd opóźniony debiut.
To już drugi gracz odzyskany przez opiekuna Manchesteru United. Wcześniej wrócił Tyrrel Malacia.
— vd df (@vd_df6952) December 4, 2024