Wychowanek Anderlechtu decyduje się szybko na duży krok w karierze, opuszczając szeregi macierzystej drużyny na rzecz giganta niemieckiej piłki. Mogący operować po dwóch stronach boiska zawodnik od początku był przekonany do tego ruchu, stąd negocjacje przebiegały dynamicznie.
Duranville przeszedł już testy medyczne. Młodziutki skrzydłowy od początku grudnia boryka się z częściowym naderwaniem mięśnia, lecz władze BVB zdawały sobie sprawę z tego problemu. Mimo to dortmundczycy nalegali, by operację przeprowadzić już teraz.
Anderlecht na sprzedaży perełki ze swojej akademii zarobi 8,5 miliona euro kwoty podstawowej plus bonusy, które mogą podnieść ostateczną cenę do 11 milionów euro.
Według ostatnich doniesień młodzieżowy reprezentant Belgii otrzyma na Signal Iduna Park kontrakt do 30 czerwca 2027 roku. Porozumienie ma zawierać opcję wydłużenia współpracy o kolejne 12 miesięcy.
Kontrakt Duranville'a z macierzystym klubem obowiązywał jeszcze do 2024 roku. Atakujący z Uccle nie chciał przedwcześnie przedłużać umowy. Anderlecht chciał zatem sprzedać zawodnika najpóźniej latem, nie chcąc oddawać go za darmo.
- To zwinny i podstępny zawodnik. Widzimy jego potencjał, ale dopiero co zaleczył kontuzję i z pewnością będzie potrzebował trochę czasu, aby się dostosować - powiedział w rozmowie „Ruhr Nachrichten” z Sebastian Kehl, dyrektor sportowy przedstawiciela Bundesligi.
16-latek ma po transferze od razu dołączyć do pierwszej drużyny prowadzonej przez Edina Terzicia.
Julien Duranville, który dwukrotnie grał w reprezentacji Belgii U19, zadebiutował w seniorskim trykocie Anderlechtu pod koniec ubiegłego sezonu, krótko po swoich 16 urodzinach. W tym sezonie zaliczył jak dotąd 11 występów w pierwszym zespole „Fiołków”, w tym cztery w Lidze Konferencji Europy. Nastolatek zaliczył trafienie w ligowym starciu przeciwko OH Leuven.
Borussia Dortmund ma doświadczenie w przeprowadzaniu wielkich transferów nastolatków, bo przecież tak sprowadzała 17-letnich Jude'a Bellinghama i Jadona Sancho. Obaj kosztowali ponad 20 milionów euro.
Z kolei najdroższym 16-latkiem w historii pozostaje Pietro Pellegri, ściągnięty przez AS Monaco z Genoi w 2018 roku za 21 milionów euro. Milion mniej kosztował klub Ligue 1 Willem Geubbels. Obaj ofensywni piłkarze okazali się jednak wielkimi niewypałami - pierwszy gra obecnie w Torino, a drugi tej zimy przeniósł się do szwajcarskiego Sankt Gallen.
W tej kategorii wiekowej blisko 20 milionów euro kosztował jeszcze tylko Pedri. Na czwartej lokacie tej klasyfikacji zasiąść może Duranville - w razie spełnienia warunków bonusów.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
