Brazylijski talent zwrócił uwagę europejskich klubów. Wśród nich Manchester United i Manchester City

Manchester City, Manchester United, Wolverhampton Wanderers, SSC Napoli, PSV czy Zenit Petersburg to kluby, które zainteresowane są 20-letnim pomocnikiem Corinthians Breno Bidonem - poinformowało „UOL Esporte”.

Brazylijski rynek od zawsze oferuje wielu utalentowanych zawodników. Ci z kolei nie przechodzą uwadze największych europejskich klubów. Nie inaczej jest w przypadku 20-letniego pomocnika Corinthians Breno Bidona.

Jedenastokrotny reprezentant „Canarinhos” w kategorii U-20 przykuł uwagę przynajmniej trzech przedstawicieli Premier League - Manchesteru City, Manchesteru United i Wolverhampton Wanderers, prowadzonego przez byłego trenera Corinthians Vítora Pereirę - poinformowało „UOL Esporte”.

W walce o rozgrywającego pozostają także SSC Napoli czy PSV, które złożyło ekipie z São Paulo ofertę opiewającą na dziewięć milionów euro.

Popularne

Previous

Robert Lewandowski marzeniem 19-krotnego mistrza kraju. To byłby hit transferowy

Mateusz Borek namawia Wisłę Kraków na ten transfer. Rozmawiał już z Jarosławem Królewskim

A jednak. Gonçalo Feio zdecydowany

POTWIERDZONE: Rafał Gikiewicz zaoferował się klubowi z I ligi

Odrzucił Legię Warszawa, a teraz odrzucili jego. Jest cały czas bez klubu

Była gwiazda Lecha Poznań finalizuje sensacyjny transfer

Lech Poznań musiałby za niego zapłacić ponad pięć milionów euro. Kibice nie chcą go w składzie

To jego ostatnie tygodnie w Legii Warszawa?! Michał Żewłakow już go ostrzegał

Next

Bidon miał również propozycje z Arabii Saudyjskiej i rosyjskiego Zenitu Petersburg, lecz zostały one odrzucone przez przedstawicieli młodego zawodnika.

Wychowanek w pierwszym zespole Corinthians rozegrał już 87 spotkań. W nich strzelił dwa gole i zanotował trzy asysty.

W tym roku sięgnął z klubem po mistrzostwo stanu São Paulo, a z reprezentacją U-20 po tytuł mistrza Ameryki Południowej.

Umowa 20-latka z „Timão” obowiązuje do końca 2029 roku.

***

Henrikh Mkhitaryan nie przebierał w słowach na temat José Mourinho. „Jesteś gów**m. I to wielkim”