Brentford z rekordem transferowym! Poprzedni wytrzymał... kilka dni [OFICJALNIE]

2023-07-04 15:23:07; Aktualizacja: 1 rok temu
Brentford z rekordem transferowym! Poprzedni wytrzymał... kilka dni [OFICJALNIE] Fot. Karl Nesh / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: FC Brentford

Nowym zawodnikiem Brentfordu został Nathan Collins, który występował ostatnio w Wolverhampton Wanderers. Klub z zachodniego Londynu pobił właśnie swój rekord transferowy.

Brentford ma za sobą niezwykle udaną kampanię, zwieńczoną na dziewiątej lokacie. Podopiecznym Thomasa Franka nie brakowało wiele do znalezienia się w strefie pucharowej.

Tak czy siak, „Pszczoły” wyprzedziły w tabeli Chelsea, Fulham czy Crystal Palace. Po takim sezonie apetyty na Community Stadium znacznie wzrosły.

Władze klubu postarają się je spełnić z pomocą transferów. Kadra z pewnością wymaga wzmocnień. Po zawieszeniu Ivana Toneya za priorytet trzeba uznać angaż nowego snajpera.

Tego lata do kadry Thomasa Franka zawitał już bramkarz Mark Flekken. W ten sposób klub przygotował się na odejście Davida Rayi, na którego polują zespoły z czołówki. Wkupiono także Kevina Schade.

Niemiecki skrzydłowy miniony sezon spędził na wypożyczeniu w Brentford. Jego gra spodobała się działaczom, a więc ci przelali na konto Freiburga 25 milionów euro, ustanawiając tym samym swój rekord zakupowy. Jak się okazuje, ten nie przetrwał zbyt długo.

Nowym zawodnikiem londyńczyków został Nathan Collins z Wolverhampton Wanderers. Reprezentant Irlandii kosztował niecałe 27 milionów euro (23 miliony funtów).

22-latek złożył podpis pod sześcioletnią umową z opcją przedłużenia o kolejne dwa lata.

- Jestem bardzo zadowolony, że udało nam się podpisać kontrakt z Nathanem. To bardzo utalentowany i wciąż młody środkowy obrońca. Ma wiele bardzo dobrych umiejętności, które bardzo cenimy. Jest opanowanym i spokojnym obrońcą. Podoba mi się również jego umiejętność gry z piłką. Potrafi wyprowadzić piłkę z obrony, a także ma opanowanie, aby wykonać właściwe podanie podczas gry w ataku - zachwalał nowego podopiecznego Thomas Frank.

Nathan Collins po zaledwie roku opuścił szeregi „Wilków”, dla których zdołał zanotować 31 spotkań. Nie zawsze łapał się do pierwszego składu, dlatego na murawie przebywał prawie 2300 minut.