Była piłkarka Fulham oskarża nieżyjącego właściciela klubu o przemoc seksualną
2024-10-18 20:24:48; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
W rozmowie z „The Athletic” była zawodniczka Fulham i reprezentacji Irlandii Ronnie Gibbons ujawniła, że padła ofiarą molestowania seksualnego ze strony Mohameda Al-Fayeda.
Zmarły w sierpniu zeszłego roku egipski miliarder był między innymi właścicielem „The Cottagers” w latach 1997-2013. W ostatnim czasie pojawiły się na jego temat liczne doniesienia dotyczące przypadków wykorzystywania seksualnego współpracujących z nim kobiet.
- Zostałam wezwana do jego biura i nie wiem, czy drzwi zamknęły się automatycznie, czy to on je zamknął za mną, ale kiedy weszłam, był tam sam. Jego dzieci się nie pojawiły, chociaż wcześniej mówił, że przyjdzie jego córka i jeden z synów – wspominała 44-letnia Ronnie Gibbons.
- Przyciągnął mnie do siebie i próbował pocałować, ale odsunęłam głowę. Trzymał moje ręce, żebym nie mogła go odepchnąć. Potem pociągnął tak, że musiałam usiąść na jego kolanach. Pocierał mój bok i ramię, położył rękę na nodze.Popularne
- Miałam szczęście, bo udało mi się uciec, nie denerwując go zbytnio i jednocześnie nie musząc przez to dłużej przechodzić. Czułam się bardzo niekomfortowo, byłam zastraszona i wydawało mi się, że spoczywa na mnie jakaś ogromna odpowiedzialność.
Żeńska sekcja piłkarska Fulham w 2000 roku stała się w tej dyscyplinie pierwszą profesjonalną drużyną kobiecą w Anglii. Sięgnęła wówczas po mistrzostwo kraju, a także dwukrotnie wygrywała FA Women's Cup oraz FA Women's Premier League Cup. W 2003 roku straciła status zawodowy, a później kilka razy ulegała rozwiązaniu i ponownej reaktywacji.
