„Byłoby to grube nadużycie z mojej strony”. Marcin Włodarski o celach Zagłębia Lubin

2024-11-22 08:44:04; Aktualizacja: 3 dni temu
„Byłoby to grube nadużycie z mojej strony”. Marcin Włodarski o celach Zagłębia Lubin Fot. Mateusz Porzucek | PressFocus
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Meczyki.pl

Szkoleniowiec Zagłębia Lubin Marcin Włodarski w obszernej rozmowie z Tymkiem Kobielą dla Meczyki.pl pokusił się o skonkretyzowanie celów zespołu na ten sezon. Stwierdził, że nie powinno się o nich mówić w momencie, kiedy przyszło mu przejąć zespół w trakcie rozgrywek. Zmagania traktuje jako okres przejściowy, aby ugruntować pozycję na następną kampanię.

Po zwolnieniu Waldemara Fornalika „Miedziowi” wdrapali się trochę wyżej w tabeli Ekstraklasy. Zajmują aktualnie 12. miejsce, dysponując siedmiopunktowym zapasem nad strefą spadkową.

Poza tym dwukrotnie awansowali w Pucharze Polski, co stawia ich w bardzo dobrej pozycji w perspektywie oczekiwanego rozwoju drużyny. Trener preferuje skupiać się na rozwoju młodych zawodników. Nic dziwnego, w końcu odpowiadał za wyniki kadry Polski U-17 na juniorskich Mistrzostwach Świata w Indonezji przed rokiem.

Stąd też nie padły żadne konkretne deklaracje, jeżeli chodzi o końcową klasyfikację. 42-latek traktuje początek przygody w Lubinie jako okres przejściowy. Według niego odpowiedni moment na określenie założeń przyjdzie najpóźniej w najbliższe lato.

– Ja mam swoje ambicje, kibice mają swoje ambicje i o przyszłych celach Zagłębia możemy porozmawiać w kontekście następnego sezonu. Teraz zastaliśmy drużynę w miejscu, w którym ona była [14. miejsce po dziewięciu kolejkach – przyp. red.] bez możliwości jej poprawy transferami. Opowiadanie komuś, że zajmiemy piąte czy szóste miejsce w tej sytuacji byłoby z mojej strony grubym nadużyciem – przyznał Włodarski.

– To naciąganie rzeczywistości i powiedzenie kibicom tego, co by chcieli usłyszeć. Jeżeli to ma być sezon przejściowy, chcemy ogrywać tych chłopaków i dawać satysfakcję kibicom z poszczególnych meczów. Ciężko jest mi powiedzieć, na którym miejscu skończymy – dodał.

Były selekcjoner przyznał, że konkretniej jeszcze o celach na ten sezon będzie można podyskutować po zimowej przerwie i wypełnieniu kadry paroma transferami. W rozmowie wskazał, którą formację przede wszystkim należy wzmocnić.

– Potrzebujemy wzmocnień na pozycjach ofensywnych. Nie mówię, że mamy w tym sektorze złych zawodników, natomiast rywalizacja zawsze wpływa na wzrost umiejętności. Liczymy się też z tym, że mogą być urazy. Na dziś mamy wąski wybór zawodników określonych do gry – podsumował.

***

Cały wywiad z Marcinem Włodarskim