Były skaut Manchesteru United ocenia transfer Lecha Poznań. „Ja bym tyle nie płacił”

2025-12-02 22:10:12; Aktualizacja: 2 godziny temu
Były skaut Manchesteru United ocenia transfer Lecha Poznań. „Ja bym tyle nie płacił” Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Tomasz Ćwiąkała [YouTube]

Latem Lech Poznań przeznaczył rekordowe środki finansowe na transfer z udziałem Yannicka Agnero. Poza mistrzem Polski zainteresowanie iworyjskim snajperem wykazywało także kilka innych klubów, w tym Blackburn Rovers, o czym podczas rozmowy z Tomaszem Ćwiąkałą opowiedział były skaut angielskiego klubu czy Manchesteru United, Piotr Sadowski.

W letnim oknie transferowym działacze Lecha Poznań wreszcie skonkretyzowali rozmowy dotyczące sprowadzenia napastnika, który nie tylko stworzy realną konkurencję dla Mikaela Ishaka, lecz także w dłuższej perspektywie zastąpi szwedzkiego snajpera przy Bułgarskiej.

Ostatecznie wybór padł na Yannicka Agnero. 22-letni zawodnik związał się z „Kolejorzem” umową obowiązującą do końca czerwca 2030 roku.

Jak nieoficjalnie ustalono, mistrzowie Polski zapłacili za niego około 2,3 miliona euro kwoty podstawowej, przy czym suma ta może wzrosnąć nawet do blisko trzech milionów po uwzględnieniu zapisanych w kontrakcie bonusów.

Profil Iworyjczyka nie był obcy również inny klubom. Wśród ekip obserwujących jego rozwój znalazło się między innymi Blackburn Rovers.

- Ma bardzo duży potencjał motoryczny, co pokazał zresztą w ostatnim meczu. Mi trochę w nim przeszkadzało, że ma pewne ograniczenia techniczne. Nie zawsze musimy wymagać, żeby zawodnik miał wszystko, natomiast patrząc z perspektywy Championship i samego Blackburn, miałem większe wymagania niż Lech, ale cieszę się, że trafił tutaj. Klub wyłożył też na niego solidne pieniądze - szczerze powiedziawszy, ja bym tyle nie płacił, ale nie wiem, jakie były wymagania szwedzkiego klubu - powiedział Piotr Sadowski, były skaut angielskiego klubu, w rozmowie z Tomaszem Ćwiąkałą.

Agnero zdaje się nabierać pewności siebie po kiepskim początku przygody z Lechem. Do tej pory w szesnastu występach strzelił dwa gole.