Çalhanoğlu nie chce wyjeżdżać z Mediolanu, więc dołączy do… Interu?!

W środę odbędzie kluczowe spotkanie dla przyszłości Hakana Çalhanoğlu. AC Milan chce przeprowadzić jeszcze jedną próbę przekonania Turka do pozostania na San Siro, ale jeśli się to mu nie uda, w kolejce czeka już Inter Mediolan - informuje „Sport Mediaset”.

Reprezentant Turcji w ostatnim czasie znajduje się w fantastycznej formie, czego dowodem jest asysta we wczorajszym spotkaniu z Parmą. W tych zawodach ofensywny pomocnik bądź skrzydłowy trzykrotnie obijał obramowanie bramki rywala.

Teraz nadchodzi czas prawdy, jeśli chodzi o jego przyszłość w ekipie „Rossonerich”. Jak bowiem podaje „Sport Mediaset”, na środę klubowe władze zaplanowały spotkanie z Gordonem Stipiciem, agentem gracza.

Celem jest osiągnięcie porozumienia w kwestii przedłużenia wygasającej w czerwcu 2021 roku umowy. Rozbieżności są jednak na tyle duże, że tak naprawdę wciąż nie można wykluczyć żadnego scenariusza.

Wspomniane źródło informuje, że AC Milan jest gotowy płacić 26-latkowi trzy miliony euro rocznie w ramach podstawowej pensji (obecnie inkasuje 3,5 miliona euro, ale dopiero po doliczeniu do tego bonusów), podczas gdy zawodnik oczekuje siedmiu milionów euro za każdy sezon spędzony na San Siro.

Tymczasem wszystkiemu przygląda się Inter Mediolan i tylko czeka na fiasko negocjacyjne. Jest on bowiem gotów spełnić oczekiwania finansowe Hakana Çalhanoğlu, ale wówczas, gdy jego obecna umowa dobiegnie końca.

W tym miejscu warto zaznaczyć, że lewonożny gracz najchętniej pozostałby w stolicy Lombardii, co istotnie nie wyklucza wzmocnienia lokalnego rywala. Drugą opcją jest wyjazd do Anglii, gdzie z otwartymi rękoma powitałby go u siebie Manchester United.

Dorobek Çalhanoğlu z bieżącej kampanii to 17 występów, pięć goli i tyle samo asyst.