Cel transferowy Górnika Zabrze blisko nowego klubu

Górnik Zabrze przejawiał zainteresowanie pozyskaniem André Luisa. Wygląda na to, że Brazylijczyk ostatecznie nie trafi do Ekstraklasy.

Po ostatnim spotkaniu rundy jesiennej Jan Urban spotkał się z dziennikarzami. Na konferencji prasowej po rywalizacji z Wartą Poznań wypowiedział się na temat zimowego okna.

Trener mówił wtedy o potrzebie sprowadzenia nowego napastnika.

- Zimowe okno transferowe? Będziemy szukać napastnika. Nam się powiodło, że nie strzelając wielu bramek, znajdujemy się w górnej połówce tabeli Ekstraklasy - stwierdził.

Popularne

Previous

Lukas Podolski z pomocną dłonią dla mistrza świata. „Zaproponował” mu dołączenie do Górnika Zabrze

Tyle ma kosztować Leonardo Rocha. Hitowy transfer w ramach Ekstraklasy o krok

Waldemar Fornalik odmówił klubowi z Ekstraklasy. Znajomości nie wystarczyły

Damian Rasak z hitową przeprowadzką w ramach Ekstraklasy?! „Mocno działają”

Mariusz Stępiński łączony z hitowym powrotem do Ekstraklasy! Jest na radarze

Jednak nie Lech Poznań?! Dwa kluby chcą Tymoteusza Puchacza

Lech Poznań zainteresuje się głośnym powrotem?! Kibice podsunęli ciekawy pomysł

Upadł transfer Rakowa Częstochowa

Next

Wielokrotny mistrz Polski nieco ponad tydzień później był zatem łączony z transferem André Luisa.

W tym przypadku mamy do czynienia z 29-latkiem, który jest obecnie związany z Moreirense. Obecny sezon w jego wykonaniu wydaje się godny podziwu, ponieważ do tej pory wystąpił w 17 spotkaniach, a dorobek to siedem goli i dwie asysty.

Pojawiły się zatem spekulacje, że chce go Górnik Zabrze. Zastrzeżono jednak, że mamy tu do czynienia z transakcją, która wymaga dużego nakładu finansowego.

Ostatnie wieści sugerują, że prawdopodobnie Brazylijczyk nie trafi do Polski, a jego nowym klubem będzie chiński Shanghai Shenhua - twierdzi „O Jogo”.

Na ten temat wypowiedział się zresztą trener Rui Borges.

- Moim pragnieniem było dotarcie z nim do drugiej rundy i nie chciałem zmieniać niczego, ale wiem, że piłka nożna to przede wszystkim biznes. Nie chcę, żeby odchodził. To gracz, który dał nam bardzo wiele - wyznał.