Cezary Kulesza o sytuacji z Fernando Santosem
2023-07-23 18:40:21; Aktualizacja: 1 rok temuPrezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezary Kulesza na łamach „Przeglądu Sportowego” skomentował zamieszanie dotyczące Fernando Santosa.
W nocy jak grom z jasnego nieba spadła na nas informacja łącząca selekcjonera reprezentacji Polski Fernando Santosa z Al-Szabab. Użytkownik Twittera 13saeed zasugerował, że strony osiągnęły porozumienie i sprawa zostanie niebawem sfinalizowana. Mowa o osobie dobrze znającej realia tego saudyjskiego klubu i prezentującej informacje na jego temat.
Już po tym ważnymi doniesieniami w tej sprawie podzielił się Piotr Koźmiński ze SportoweFakty.wp.pl. Podkreślił on, że Al-Szabab nie ma obecnie nie tylko trenera, ale i zarządu oraz prezydenta. Niewykluczone, że zatrudnienie Santosa jest obietnicą jednego z kandydatów do objęcia tego ostatniego stanowiska. Wybory odbywają się w niedzielę.
Reasumując - Portugalczyk może znajdować się na celowniku Saudyjczyków, natomiast wiele wskazuje na to, że sprawa nie jest tak zaawansowana jak sugerowała to pierwotna informacja. Popularne
Tę skomentował już Polski Związek Piłki Nożnej, dając do zrozumienia, że nie otrzymał od selekcjonera sygnałów dotyczących zmiany jego zawodowych planów.
Teraz w podobnym tonie wypowiedział się sam prezes federacji Cezary Kulesza. Jego słowa cytuje „Przegląd Sportowy”:
- Jesteśmy bardzo solidnie zabezpieczeni podpisanym kontraktem na wypadek wielu nawet trudnych do przewidzenia wydarzeń. Oczywiście każdą umową da się zerwać, ale bez zgody PZPN wiązałoby się to z potężnym odszkodowaniem. Przebywający w tej chwili na urlopie selekcjoner nie informował mnie, jakoby chciał podjąć pracę gdzie indziej, dlatego trudno mi się odnieść do tych medialnych doniesień. Nic na temat nie wiedzą również jego najbliżsi współpracownicy, bo z nimi oczywiście mamy kontakt. Proszę o spokojny dystans do pojawiających się informacji, na pewno zostaną wkrótce zweryfikowane - powiedział sternik związku.
***