Chciał go Lech Poznań, teraz może wylądować w Celticu
2025-12-26 11:28:20; Aktualizacja: 3 godziny temu
Ibrahim Diabate z GAIS stał się poważnym celem transferowym Celticu - informuje „Daily Record”. Nie tak dawno nazwisko napastnika łączono z Lechem Poznań, a ostatnio z Al-Ahly.
Iworyjski napastnik ma za sobą bardzo udany sezon na szwedzkich boiskach. Okrasił go zdobyciem 18 bramek w 29 występach. Dzięki temu znalazł się na celowniku pokaźnej liczby zespołów.
Na długo przed zakończeniem wspomnianych rozgrywek w swoich szeregach widział go Lech Poznań, upatrując w nim wartościowe wzmocnienie przed rozpoczęciem zmagań w eliminacjach europejskich pucharów oraz w Polsce. Niestety prowadzone rozmowy nie zakończyły się sukcesem. Podobnie ostatnie starania o niego ze strony Al-Ahly, które doprowadziły do skupienia się przez klub z Egiptu na kandydaturze Afimico Pululu z Jagiellonii Białystok.
Czy taki rozwój wypadków oznacza, że Ibrahim Diabate pozostanie zawodnikiem GAIS? Niekoniecznie, ponieważ „Daily Record” przekonuje, że spore szanse na jego zakontraktowanie ma teraz Celtic.Popularne
Zespół z Glasgow rozgląda się za wzmocnieniem ofensywnej formacji i upatruje w 26-latku wartościowego piłkarza do uzupełnienia linii ataku, w której oczekiwań nie spełniają Kelechi Iheanacho (trzy gole w 10 meczach, ostatnio kontuzjowany), Shin Yamada (zero goli w ośmiu meczach), Johnny Kenny (pięć goli w 15 meczach) oraz Callum Osmand (trzy gole w sześciu meczach, ostatnio kontuzjowany).
Ekipa z Göteborga ma oczekiwać za swojego najlepszego snajpera około 2,55 miliona euro.
Wyłożenie takiej sumy przez Celtic nie powinno stanowić dużego problemu, o ile sam 26-latek będzie w pozytywny sposób zapatrywał się na zaliczenie przeprowadzki do szkockiego giganta.
































