Claude Gonçalves był bliski załamania. „Myślałem o zmianie klubu, potem nawet o końcu kariery”

Claude Gonçalves przyznał w rozmowie z Piotrem Kamienieckim na Sport.TVP.pl, że na pewnym etapie pobytu w Legii Warszawa myślał o zmianie pracodawcy lub nawet definitywnym zakończeniu przygody z futbolem.

Portugalski pomocnik zasilił struktury stołecznego klubu zeszłego lata po opuszczeniu Łudogorca Razgrad i od początku zdawał sobie sprawę z faktu, że wiązane są z nim olbrzymie nadzieje.

Z tego też powodu narzucił na siebie olbrzymi ciężar, którego nie był w stanie udźwignąć. Zaistniały stan rzecz doprowadził go na skraj załamania, o czym opowiedział w rozmowie z Piotrem Kamienieckim na Sport.TVP.pl.

- Od początku pobytu w Legii nakładałem na siebie wielką presję. Wiedziałem, że drużyna potrzebuje pomocnika, a ja chciałem dać z siebie wszystko. Taki miałem cel na treningach, ale… to wszystko zaczęło iść w złą stronę. Przestawałem jeść. Potem coraz mniej rozmawiałem z żoną i dziećmi. Z czasem nawet nie spałem. Rozmawiałem o tym z agentem, myślałem o zmianie klubu, potem nawet o końcu kariery. Doszły też kontuzje... Przez pierwsze trzy-cztery miesiące w Legii czułem, jakby coś mnie niszczyło - stwierdził.

Popularne

Previous

Michał Żewłakow dopina pierwszy transfer. Chciała go Wieczysta Kraków, zagra w Legii Warszawa

Marian Huja w Ekstraklasie?! Oferta na stole

Niespodziewana oferta dla Arkadiusza Milika?!

Wymiana?! Ernest Muçi łączony z hitowym transferem do Ekstraklasy

Filip Bednarek znalazł nowy klub

Rafał Kurzawa wybrał nowy klub! Zostanie w Ekstraklasie

Ich nowy trener Legii Warszawa nie wziął na zgrupowanie

Afimico Pululu nie trenuje z Jagiellonią Białystok, oto powód

Next

Na szczęście 31-letni zawodnik mógł liczyć na wsparcie żony i zaczął korzystać z pomocy psychologa. Dzięki temu uporał się z trapiącymi go kłopotami natury psychicznej i w drugiej części sezonu wyraźnie odżył. 

A teraz liczy na to, że będzie ważnym członkiem zespołu w nadchodzących rozgrywkach.

Claude Gonçalves zakończył swoje debiutanckie zmagania w Legii Warszawa na zdobyciu dwóch bramek i zaliczeniu trzech asyst, co przełożyło się na zdobycie Pucharu Polski.