Conor Gallagher wsiadł w samolot. Z głośnego transferu nici?!

2024-08-13 19:23:34; Aktualizacja: 1 godzina temu
Conor Gallagher wsiadł w samolot. Z głośnego transferu nici?! Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Fabrizio Romano [X]

Conor Gallagher od kilku dni przebywał w Madrycie, gdzie zamierzał sfinalizować przeprowadzkę z Chelsea do Atlético Madryt. Z powodu przeciągających się negocjacji ruszył w drogę powrotną do Londynu, o czym poinformował Fabrizio Romano. Co dalej z transferem Anglika?

Chelsea i Atlético Madryt spotkały się tego lata przy stole negocjacyjnym w sprawie kilku zawodników. Od kilku dni prowadzono intensywne rozmowy w sprawie Conora Gallaghera. W końcu doszło do konsensusu w kwestii operacji wartej 42 miliony euro. Sam pomocnik przebywał w hiszpańskiej stolicy, gotowy na podpisanie kontraktu ważnego do 30 czerwca 2029 roku.

Działacze „Rojiblancos” opóźniali domknięcie transferu. Wszystko z powodu toczących się równolegle negocjacji dotyczących transakcji w odwrotnym kierunku dla Samu Omorodiona. Młody napastnik stawił się na testach medycznych w Londynie, lecz tam wykryto drobne zastrzeżenia. Chelsea zmieniła zatem pierwotne warunki na niekorzyść Atlético. Operacja stanęła pod ogromnym znakiem zapytania.

Sytuacja utalentowanego Hiszpana wpłynęła na niekorzyść Gallaghera, któremu nadal nie podstawiono pod nos umowy. 

Jak poinformował Fabrizio Romano, zniecierpliwiony reprezentant Anglii wsiadł w prywatny samolot do Londynu. Rozmowy między klubami nieustannie trwają, lecz na ten moment trudno powiedzieć, do jakiego finału doprowadzą. 

Conor Gallagher w ostatnim sezonie odgrywał kluczową rolę w barwach „The Blues”. Na przestrzeni 50 występów zanotował siedem bramek i dziewięć asyst.