Cristiano Ronaldo zmuszony do opuszczenia Juventusu? „Jorge Mendes otrzymał polecenie znalezienia mu klubu”

Cristiano Ronaldo może wkrótce zakończyć swoją przygodę z Juventusem. Wszystko przez kryzys finansowy wywołany przez koronawirusa.

W ostatnim czasie pojawiło się w mediach sporo spekulacji na temat możliwego opuszczenia szeregów „Starej Damy” przez portugalskiego gwiazdora na rzecz kontynuowania swojej przygody z futbolem w szeregach Paris Saint-Germain.

Plotki dotyczące ewentualnej przeprowadzki 35-letniego zawodnika do paryskiego zespołu nie są niczym, ale tym razem mogą rzeczywiście dość do skutku, ponieważ do przedwczesnego zakończenia współpracy z Cristiano Ronaldo ma dążyć sam Juventus.

Drużyna z Turynu przeznaczyła łącznie 117 milionów euro na sprowadzenie doświadczonego piłkarza przed dwoma laty z Realu Madryt i zapewniła mu zarobki sięgające nawet 30 milionów euro na sezon na mocy kontraktu obowiązującego do połowy 2022 roku.

Od samego początku było wiadomo, że ekipa z Allianz Stadium dużo ryzykuje inwestując takie kosmiczne sumy w pozyskanie i utrzymanie Portugalczyka.

Władze Juventusu były jednak przekonane, że gwiazda światowego futbolu pomoże im nie tylko utrzymać status najlepszego zespołu na krajowym, ale także sięgnąć po długo wyczekiwane zwycięstwo w Lidze Mistrzów.

„Stara Dama” poniosła już jednak dwie porażki na europejskiej arenie i na dodatek musi zmierzyć się z konsekwencjami wywołanymi przez wybuch pandemii koronawirusa.

Guillem Balague, autor między innymi biografii Cristiano Ronaldo, przekonuje, że właśnie ta druga kwestia ma doprowadzić do przedwczesnego opuszczenia włoskiego klubu przez 35-latka.

- W przypadku PSG nie chodzi o to, że oni poważnie myślą o sprowadzeniu Cristiano Ronaldo. Powodem tego stanu rzeczy jest to, że Jorge Mendes otrzymał polecenie znalezienia mu nowego klubu. Zanosiło się na to w przeciągu ostatnich sześciu miesięcy, kiedy to był łączony z Realem Madryt, ale wtedy oni powiedzieli, że „nie ma na to szans”. Pojawił się też temat MLS i tak dalej... - przyznał dziennikarz w rozmowie z „BBC 5 Live Sport”.

- Juventus chce pozbyć się go z powodu jego ogromnej pensji. To naprawdę wygląda tak drastycznie. Był oferowany już wszędzie, nawet Barcelonie. Na pewno trudno będzie mu znaleźć zespół, bo rocznie dostaje 23 miliony euro netto. Tyle zarabiał w Realu Madryt i na podobne wynagrodzenie może liczyć w Juventusie. Kto inny zapłaci mu teraz takie pieniądze? - dodał Balague.

Reprezentant Portugalii wystąpił do tej pory w 89 spotkaniach „Starej Damy” i zdobył w nich 65 bramek oraz zaliczył 18 asyst.