Czas na wypożyczenie? Raków Częstochowa powinien się nad tym pochylić
2025-08-03 14:43:46; Aktualizacja: 3 godziny temu
Raków Częstochowa ma w swoich barwach Antoniego Burkiewicza, który w poprzednim sezonie spisywał się bardzo dobrze na wypożyczeniu w barwach NKP Podhale. Teraz nie dostaje szans od Marka Papszuna. Czy skończy się to wypożyczeniem?
Raków Częstochowa wciąż nie powiedział ostatniego słowa na rynku transferowym. Piłkarze spod Jasnej Góry szukają bowiem między innymi nowego wahadłowego, a na celowniku znajduje się Felix Beijmo z Aarhus GF. Co więcej, złożono nawet w tej kwestii stosowną propozycję, lecz na razie nie wiadomo, jak zareagowali na nią Duńczycy.
Niezależnie od tego ruchu można spodziewać się w zespole Marka Papszuna jeszcze jakichś odejść. Poruszenie na rynku wzbudza między innymi Srdjan Plavsic. Zainteresowanie 29-latkiem przejawia między innymi Banik Ostrawa.
Innym kandydatem do odejścia jest natomiast Antoni Burkiewicz.Popularne
W tym przypadku mamy do czynienia z 17-letnim utalentowanym pomocnikiem, który poprzednią rundę spędził na wypożyczeniu w barwach NKP Podhale. Tam pokazał się z bardzo dobrej strony, notując między innymi świetne występy w starciach barażowych. Z tego powodu zainteresowanie nim deklarowały zagraniczne kluby.
Młokosa obserwowały takie tuzy jak Inter Mediolan czy Napoli. Wydaje się jednak, że jeśli już odejdzie, to w ramach transferu czasowego do innego polskiego klubu.
Pod koniec czerwca ruch był już dogadany, lecz wtedy na przeszkodzie stanęła kontuzja Koczergina. Teraz w obliczu wzmocnień w środku pola, nic nie stoi na przeszkodzie, by dać temu piłkarzowi wolność w kontekście wypożyczenia.
Poprzedni sezon to dla Burkiewicza 12 meczów, sześć goli i dwie asysty. Jego umowa wygasa 30 czerwca 2026 roku.