Dariusz Mioduski szarpany przez holenderską policję. „Kim ty ku… jesteś?” [WIDEO]

Po meczu AZ Alkmaar z Legią Warszawa doszło do ogromnego skandalu. Prezes i właściciel Legii Warszawa w momencie, gdy chciał uspokoić sytuację, padł ofiarą agresywnych działań holenderskiej policji.

Chyba żaden z kibiców Legii Warszawa nie spodziewał się tak mocnego poranku. Po starciu z AZ Alkmaar w ramach drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Konferencji Europy doszło do ogromnej awantury, która w błyskawicznym tempie eskalowała.

Holenderska ochrona nie zamierzała wypuścić ze stadionu części zawodników warszawskiej drużyny oraz jej kibiców, co rozpoczęło przepychanki. Jak ustaliły tamtejsze służby, szczególnie agresywnie zachowywali się podczas nich dwaj piłkarze gości - Josué i Radovan Pankov.

Wkrótce doszło do niespodziewanych scen - Portugalczyk i Serb zostali przewiezieni w kajdankach do miejscowego aresztu. Wiele wskazuje na to, że nie znajdą się w samolocie do Warszawy.

Sytuację starał się uspokoić Dariusz Mioduski, a więc prezes i właściciel klubu z Łazienkowskiej. Ochrona zareagowała na prośby w osobliwy sposób. „Kim ty ku… jesteś?” - miał usłyszeć działacz. To jednak nie koniec.

Nerwowo zrobiło się nieopodal autobusu Legii, gdzie stłoczyła się policja. Funkcjonariusze w pewnym momencie zaczęli szarpać Mioduskiego. Kilku członków sztabu oberwało pałkami. Naruszono również nietykalność cielesną zawodników.

Z Holandii dochodzą wieści, że AZ Alkmaar zamierza podjąć kroki prawne w sprawie „Wojskowych”. Miejscowa policja w oficjalnym komunikacie także za prowodyrów konfliktu uznała delegatów z Polski.

Tutaj moment agresywnego ataku holenderskiej policji na Prezesa ⁦@LegiaWarszawa⁩ D.Mioduskiego !!! Absolutny skandal. Została naruszona także nietykalność cielesna kilku zawodników i członków sztabu zarówno przez ochronę jak i policję. Sytuacja bez precedensu. pic.twitter.com/qIceazjxWu
— Jarek Jankowski (@JJ1916JJ) October 5, 2023

🚨 Byliśmy w środku konfliktu w Alkmaar!

Były rękoczyny, była bójka i przepychanki. Awantura ewidentnie spowodowana przez ochroniarzy stadionu, którzy naruszyli nietykalność członków sztabu i chamsko traktowali delegację Legii.

ℹ️ @dominikpiechota pic.twitter.com/xUPqhg9eiI
— Kanał Sportowy (@Sportowy_Kanal) October 5, 2023