Declan Rice nie chce przedłużyć kontraktu z WHU. Czeka na hitowy transfer

2021-07-22 21:12:44; Aktualizacja: 3 lata temu
Declan Rice nie chce przedłużyć kontraktu z WHU. Czeka na hitowy transfer
Szymon Klauza
Szymon Klauza Źródło: The Telegraph

Wszystko wskazuje na to, że Declan Rice nie zdecyduje się na podpisanie nowego kontraktu z West Ham United. Według dziennikarzy „The Telegraph” czeka on na ofertę ze strony Chelsea.

West Ham United w zeszłym sezonie był jedną z rewelacji w Premier League. Zespół finalnie zameldował się na szóstej pozycji w lidze, dzięki czemu w nadchodzącej kampanii zagra w Lidze Europy.

Kluczową rolę w sukcesie odegrał Declan Rice, który brylował w środku pola. Do tego przyzwoicie zaprezentował się na Mistrzostwach Europy, co ponownie rozpoczęło dyskusję dotyczącą jego przyszłości.

Od dłuższego czasu mówi się, że 22-latek może zmienić klub. Jego nazwisko w mediach łączono głównie z Manchesterem United oraz Chelsea. „Młoty” próbowały reagować i dwukrotnie złożyły mu propozycję przedłużenia kontraktu, ale za każdym razem zostały one odrzucone.

Wszystko wskazuje więc na to, że Rice swoją przyszłość widzi poza West Hamem. Wciąż jednak ważny jest jego kontrakt, który obowiązuje do końca czerwca 2024 roku. To z kolei stawia właścicieli z London Stadium w dogodnej pozycji negocjacyjnej. Angielskie media sugerują, że cena, jaką trzeba obecnie zapłacić za środkowego pomocnika, to około 60 milionów funtów.

22-latek jasno stwierdził, że chce być informowany o każdej ofercie, która zostanie za niego złożona. W najbliższym czasie takowa może wpłynąć ze strony Chelsea. Po zwycięstwie w Lidze Mistrzów Thomas Tuchel chciałby solidnie wzmocnić swoją drużynę. Dlatego rozgląda się między innymi za nowym środkowym pomocnikiem.

„The Blues” rozważają również to, aby w całą transakcję włączyć napastnika Tammy’ego Abrahama. Na Stamford Bridge nie może liczyć na regularne występy, a z kolei West Ham United bacznie monitoruje jego sytuację.

Warto również zaznaczyć, że Rice już wcześniej grał w Chelsea. Dokładnie do 14 roku życia. Wtedy to klub kazał mu opuścić akademię, przez co został zmuszony do rozwijania swojej kariery, gdzie indziej. W tamtym momencie to właśnie West Ham przygarnął go do siebie.