Declan Rice po wygraniu Ligi Konferencji Europy z West Hamem United doszedł do wniosku, że chce spróbować czegoś nowego. Przez dłuższy okres jego priorytetem był Arsenal. A przynajmniej tak się wydawało.
Jeszcze w czwartkowe popołudnie media na Wyspach Brytyjskich informowały, że w obliczu narodzin syna defensywny pomocnik wolałby pozostać w Londynie i przenieść się na Emirates Stadium.
Negocjacje w tej sprawie szły jednak mozolnie, a sam zawodnik ewidentnie nie chciał czekać.
Pojawiły się zatem wieści, że do gry włączył się Manchester City. Triumfator Ligi Mistrzów działał po cichu, ale zdecydowanie i wygląda na to, że przychodzi tego efekt. Zdaniem Gianluki Di Marzio to właśnie „Obywatele” prowadzą w wyścigu po podpis 24-latka.
Rice niechybnie zbliża się zatem do przeprowadzki na Etihad Stadium. W obozie mistrza Anglii panuje spora pewność siebie co do woli piłkarza. Ten może kosztować ponad 100 milionów funtów.
Pomocnik stanie się być może najdroższym Anglikiem w historii. Obecnie pierwsze miejsce w tej klasyfikacji dzierży Jack Grealish, za którego zapłacono właśnie blisko 100 milionów funtów.
Rice w poprzednim sezonie wystąpił w 50 spotkaniach. Jego dorobek to pięć bramek i cztery asysty.
Jest wychowankiem Chelsea, jednak jeszcze jako junior przeniósł się do WHU.
Zresztą ma za sobą też transfer reprezentacyjny, gdyż najpierw reprezentował Irlandię (wszystkie kadry juniorskie oraz trzy mecze w seniorach), by ostatecznie zdecydować się na Anglię.
Si avvicina l'arrivo di #Rice per il @ManCity: fiducia per l'accordo definitivo con il @WestHam https://t.co/qSOCuKGQBb
— Gianluca Di Marzio (@DiMarzio) June 22, 2023
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
