Denis Zakaria mógł wylądować w innym gigancie z Premier League. Chelsea okazała się sprytniejsza

2022-09-04 08:10:59; Aktualizacja: 1 rok temu
Denis Zakaria mógł wylądować w innym gigancie z Premier League. Chelsea okazała się sprytniejsza Fot. cristiano barni / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Piotr Różalski Źródło: Gianluca Di Marzio

Dalsze losy Denisa Zakarii mogły potoczyć się troszkę inaczej. W ostatnich godzinach okienka o względy zawodnika zabiegał Liverpool - ujawnił Gianluca Di Marzio.

Jak już ostatecznie wiadomo, 25-latek będzie przez kolejne miesiące pracował na konto Chelsea. 1 września londyńczycy uzgodnili z Juventusem transakcję w ramach rocznego wypożyczenia z możliwością wykupu w wysokości 28 milionów euro po zakończeniu sezonu.

Dosyć niespodziewany ruch reprezentanta Szwajcarii w kierunku Wysp Brytyjskich mógł mieć trochę inną trajektorię. Jeszcze tego samego dnia o defensywnego pomocnika starał się Liverpool, który potrzebował wzmocnić środek pola w celach zapobiegawczych przed kolejnym natłokiem kontuzji.

Efekt był taki, że mając do wyboru Liverpool i Chelsea Zakaria wskazał na ten drugi klub. Dopiero kiedy w Turynie pojawiła się oferta od działaczy ze Stamford Bridge, piłkarz złożył prośbę o transfer.

Finalnie „The Reds” musieli uruchomić alternatywny scenariusz, pozyskując z tej samej włoskiej drużyny Arthura Melo. W tym przypadku Brazylijczyk również został pozyskany w opcji wypożyczenia z szansą na transfer definitywny. Jeśli wicemistrzowie Anglii uznają, że warto piłkarza zatrzymać na stałe, trzeba będzie wyłożyć 37,5 miliona euro.

Przez formalności związane z uzyskaniem pozwolenia o pracę, były zawodnik Borussii Mönchengladbach nie był uprawniony do gry w ostatniej kolejce ligowej na spotkanie z West Hamem United.

Przypuszcza się, że Zakaria zdąży zaszczycić swoją obecnością w kadrze na otwarcie fazy grupowej Ligi Mistrzów we wtorek, 6 września. Rywalem „The Blues” będzie Dinamo Zagrzeb.