Desailly zaprzecza: Nie chciałem trenować Ghany!
2012-04-16 12:22:15; Aktualizacja: 12 lat temuMarcel Desailly zbagatelizował wieści mówiące o swoich wygórowanych żądaniach względem Ghana FA w zamian za posadę selekcjonera tego kraju. Zaprzeczył on również wcześniejszym pogłoskom mówiącym o jego silnym zainteresowaniu tą pracą.
Powołując się na doniesienia gazety „Finder” Francuz ghańskiego pochodzenia wyznał, że nigdy nie przedstawiał swoim potencjalnym pracodawcom wygórowanych warunków płacowych. Nie podyktował on zatem podobnych Ghanie, by czerpać zyski z kieszeni afrykańskiej FA.
Ghana Football Association nie czekała długo i przedstawiła już nowego szkoleniowca swojej kadry. Pozostał nim Kwesi Appiah, który podpisał dwuletni kontrakt. Nowy trener „Czarnych Gwiazd” nosi się z zamiarem wygrania przyszłorocznego Pucharu Narodów Afryki oraz sukcesu na arenie międzynarodowej podczas Mistrzostw Świata w 2014 roku.Popularne
- Nigdy nie interesowała mnie posada selekcjonera tego kraju, lecz schlebia mi zainteresowanie prezydenta GFA – Kwesi Nyantakyi, któremu chciałbym podziękować, ze chęci ściągnięcia mnie. Niestety, nie jestem dostępny na rynku transferowym – powiedział Desailly.