Di Marzio: Zaskakująca przeprowadzka Cristiano Ronaldo?!
2018-01-18 08:30:18; Aktualizacja: 6 lat temuW mediach pojawia się coraz więcej spekulacji na temat odejścia Cristiano Ronaldo, a swoją ofertę zamierzają złożyć również Chińczycy.
Trwający sezon nie należy do najlepszych w wykonaniu piłkarzy „Królewskich”. Madrytczycy coraz bardziej oddalają się od możliwości obrony mistrzowskiego tytułu, a na domiar złego nieskutecznością rażą dotychczas świetni pod bramką rywala napastnicy. Jednym z nich jest Cristiano Ronaldo, który w ostatnim czasie coraz częściej jest łączony z opuszczeniem Santiago Bernabéu.
Portugalczyk jest niezadowolony, ponieważ klub złożył mu pewne obietnice kontraktowe, które do tej pory nie zostały zrealizowane. Nie podoba mu się również to, że „Los Blancos” coraz poważniej rozważają sprowadzenie Neymara, który miałby stać się następcą 32-latka. W grę wchodziło oddanie Cristiano do Paris Saint-Germain w ramach rozliczenia za Brazylijczyka, ale wygląda na to, że możliwe są również inne opcje.
Dobrze zorientowany w sprawach rynku transferowego włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio poinformował na swojej stronie internetowej, iż sprowadzeniem gwiazdy Realu zainteresowane jest Tianjin Quanjian. Chińczycy już wcześniej byli zainteresowani wykupieniem byłego gracza Manchesteru United, ale w tamtym momencie transfer był nierealny. Teraz sytuacja się zmieniła.Popularne
Pieniądze bogatych właścicieli pozwalają klubowi poważnie myśleć o złożeniu oferty, nawet biorąc pod uwagę, że w Chinach nałożono specjalny 100-procentowy podatek od kwoty transferu. Tianjin chce spróbować swoich sił w negocjacjach, a głównym atutem, także w kwestii przekonania zawodnika, będą oczywiście spore fundusze.
Pytanie, czy napastnik zgodzi się na przeprowadzkę do Chinese Super League. Co prawda, wiązałoby się to z bojańskimi kwotami przelewanymi na konto Portugalczyka, gorzej jednak z poziomem sportowym. Liga chińska rośnie w siłę, ale wciąż nie jest tak atrakcyjna sportowo jak największe ligi europejskie, a Cristiano Ronaldo słynie ze swojej ambicji.
Chińczycy z pewnością nie dadzą jednak łatwo za wygraną i zrobią co w ich mocy, by sprowadzić jedną z największych gwiazd światowego futbolu.