Dwa miliony euro za Tomasza Pieńko! Klub Ekstraklasy zaskoczył ofertą

2024-08-21 18:53:50; Aktualizacja: 48 minut temu
Dwa miliony euro za Tomasza Pieńko! Klub Ekstraklasy zaskoczył ofertą Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Paweł Hanejko Źródło: Tomasz Włodarczyk [Meczyki.pl]

Tomasz Pieńko to wielka nadzieja Zagłębia Lubin na ogromny zarobek. Okazuje się, że napastnik już teraz mógł zmienić barwy za rekordową, jak na warunki Ekstraklasy kwotę. Zgłosił się po niego Raków Częstochowa, o czym informuje Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl. Propozycja została jednak odrzucona.

Ante Crnac lada moment zostanie nowych zawodnikiem Norwich City. Do angielskiego klubu z zaplecza Premier League trafi łącznie za 11 milionów euro, co sprawi, że wspólnie z Jakubem Moderem oraz Kacprem Kozłowski, będą najdroższymi zawodnikami w historii Ekstraklasy. To oczywiście dla Rakowa ogromna nobilitacja, ale też wyzwanie. Trzeba go bowiem zastąpić, a także odpowiednio zainwestować pozyskane środki.

Już teraz wiadomo, że jednym z ruchów będzie Ariel Mosór. Młodzieżowy reprezentant Polski trafi do wspomnianej ekipy z Piasta Gliwice, a kwota transakcji powinna oscylować w granicach miliona euro. Na tym nie koniec, bo Marek Papszun potrzebuje też nowych twarzy w ofensywie. W tym kontekście padały już takie nazwiska jak Stipe Biuk czy Wiktor Bogacz. Teraz dołącza do nich Tomasz Pieńko.

Jak informuje Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl, na stole działaczy Zagłębia Lubin pojawiła się propozycja z Częstochowy, która opiewa na dwa miliony euro samej podstawy. Do tego miałyby dojść bonusy oraz solidny procent od następnej transakcji. Tym samym 20-latek stałby się najdroższym piłkarzem w historii Ekstraklasy.

Transakcja jednak nie dojdzie do skutku, ponieważ skrzydłowy oraz jego klub odrzucili taką możliwość. Wydaje się, że na ten moment najbardziej realny scenariusz to pozostanie pod okiem Waldemara Fornalika. Były selekcjoner ma przygotować go do zagranicznej transakcji za rok.

Warto dodać, że Raków to nie pierwszy polski klub, który walczy o sprowadzenie do siebie Tomasza Pieńko. Wcześniej podobny manewr chciała przeprowadzić Legia Warszawa. Uczestnik Ligi Konferencji w maju oferował za niego milion euro oraz procent od następnej transakcji, ale tu również Zagłębie Lubin było nieugięte.

20-latek rozegrał w tym sezonie dla „Miedziowych” cztery spotkania, strzelając w nich jednego gola. Kontrakt ma ważny do 30 czerwca 2026 roku.