Działacz potwierdza: Dlatego Krychowiak nie trafił do West Hamu

Prezes West Hamu, David Sullivan, zdradził, że szkoleniowiec „Młotów”, Slaven Bilić, nie był zainteresowany pozyskaniem Grzegorza Krychowiaka i Renato Sanchesa.

W trakcie okienka transferowego obaj zawodnicy byli łączeni z przeprowadzką do Londynu przez brytyjskie media. Koniec końców, trafili do Premier League, ale nie do West Hamu. „Krycha” został wypożyczony przez Paris Saint-Germain do West Bromwich Albion, a Sanches przez Bayern do Swansea City. Jak skomentował całą sprawę Sullivan?

- Zarówno Krychowiak, jak i Sanches zostali zaproponowani menedżerowi jeszcze przed tym, jak zmienili klubowe barwy. Usłyszeliśmy jednak od niego, że jest zadowolony z zawodników, których obecnie ma do dyspozycji.

- Jako zarząd jesteśmy w pełni za Slavenem i wierzymy, że ma on odpowiednie narzędzia do tego, by odwrócić złą passę i wyjść z dołka po rozczarowującym początku sezonu - przyznał działacz, komentując trzy porażki w pierwszych trzech spotkaniach Premier League.

Przypomnijmy, że latem „Młoty” pozyskały m.in. Marko Arnautovicia, Javiera Hernándeza, Joe Harta oraz Pablo Zabaletę.

- Ogólnie rzecz biorąc, Slaven jest zadowolony z poczynionych przez nas ruchów. Otrzymaliśmy od niego listę i udało się pozyskać czterech najważniejszych zawodników. Nie jest tajemnicą, że złożyliśmy również największą w dziejach klubu ofertę za Williama Carvalho. Sporting ją odrzucił. Ostatniego dnia okienka Portugalczycy nawiązali z nami kontakt, chcąc przystać na pierwotną propozycję, ale było za późno na załatwienie wszystkich formalności - powiedział Sullivan.