Erik ten Hag przerwał milczenie w sprawie odejścia Cristiano Ronaldo 

2022-12-09 08:49:50; Aktualizacja: 1 rok temu
Erik ten Hag przerwał milczenie w sprawie odejścia Cristiano Ronaldo  Fot. feelphoto / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Sky Sports

Druga przygoda Cristiano Ronaldo w Manchesterze United nie przebiegła najlepiej. Jej finał był niezwykle burzliwy. Trener „Czerwonych Diabłów”, Erik ten Hag, wypowiedział się pierwszy raz o odejściu portugalskiej gwiazdy. 

Ostatni okres w karierze Cristiano Ronaldo to niezwykle przykry obrazek. Absolutna legenda piłki nożnej nie bryluje już pod kątem formy sportowej, lecz licznych skandali. Wydaje się, że napastnik nie potrafi zaakceptować mijającego nieubłagalnie czasu, chcąc za wszelką cenę liderować na boisku swym drużynom.

Drugi pobyt Portugalczyk na Old Trafford generował początkowo niezwykle pozytywne emocje. 37-latek podsycał je swoją dyspozycją strzelecką, wieńcząc premierową po powrocie kampanię 24 bramkami. Kolejny sezon już tak udany nie był.

Manchester United rozczarował, nie kwalifikując się do rozgrywek Ligi Mistrzów. Doświadczony snajper latem próbował opuścić szeregi „Czerwonych Diabłów”, lecz finalnie plan ten spalił na panewce. Wkrótce pieczę nad wynikami drużyny objął Erik ten Hag, co wpłynęło na dalsze losy cracka z Madery.

Od początku relacje na linii tej dwójki nie należały do serdecznych. Holender bez skrupułów odstawił na boczny tor pięciokrotnego zdobywcę Ligi Mistrzów. Oczywiście, taka sytuacja rozsierdziła najlepszego strzelca w historii piłki reprezentacyjnej.

37-latek wziął udział w słynnym wywiadzie Piersa Morgana, w którym otwarcie przyznał, że nie darzy byłego opiekuna Ajaksu Amsterdam szacunkiem. Gwiazdor w rozmowie uderzył jeszcze w zarząd klubu i Wayne’a Rooney’a.

Po takim ciosie Ronaldo, Manchester musiał zakończyć tę sprawę w tylko jeden sposób. Za obopólną ugodą rozwiązano kontrakt z „CR7”, który stał się wolnym agentem.

Po tygodniach milczenia sprawę, dość oszczędnie, skomentował Erik ten Hag. 52-latek odcina się od tych wydarzeń, oznajmując, że dla niego liczy się tylko przyszłość.

- On od nas odszedł, dlatego to jest już przeszłość. Patrzymy przed siebie i skupiamy się na przyszłości. Pierwsza rzecz, na jaką patrzymy, to możliwości danego piłkarza. Istotna jest też osobowość, nie można tego lekceważyć. Trzeba mieć w szatni odpowiednich ludzi, jeśli chce się walczyć o trofea - powiedział trzykrotny mistrz Holandii.

Cristiano Ronaldo przebywa obecnie z kadrą na Mistrzostwach Świata. W ćwierćfinale podopieczni Fernando Santosa zmierzą się z Marokiem.