FC Barcelona zdecydowała w sprawie zimowych transferów

FC Barcelona zawodzi ostatnio na krajowym podwórku. Kibice zastanawiali się, czy w związku z tym klub dokona zimą korekt w składzie. Jak zapewnia Miguel Rico, „Duma Katalonii” całkowicie wyklucza możliwość przeprowadzenia transferów w styczniu.

Na idealnym wizerunku pojawiły się pierwsze poważne rysy. FC Barcelona przez długie tygodnie utrzymywała się na fali wznoszącej, lecz niespodziewanie z niej spadła. 

„Duma Katalonii” nadal zajmuje pozycję lidera LaLigi, na której umocniła się po okazałym zwycięstwie z Realem Madryt. Od tego momentu zdołał wygrać jednak tylko jeden mecz w lidze. Na przestrzeni trzech ostatnich dwukrotnie przegrała i raz zremisowała.

Dowodzona przez Hansiego Flicka ekipa nie zdołała w minioną sobotę zapunktować z Las Palmas. Gospodarze z Estadio de Gran Canaria wygrali 2:1. 

Popularne

Previous

Mateusz Borek: To najlepszy trener pracujący w Polsce

POTWIERDZONE: Klub Ekstraklasy rozmawiał na temat transferu Ángela Rodado

Gonçalo Feio pokazuje mu, że warto było zostać. Odszedł z Legii Warszawa i nie gra

Jakub Kiwior blisko wymarzonego transferu! Arsenal dał zgodę

Nowa „gwiazda” Ekstraklasy. „To nieprawdopodobne, że trafił do niej taki piłkarz”

„Zerwijcie z nim kontrakt!”. Blaž Kramer wyleciał z pierwszego składu

OFICJALNIE: Bożydar Iwanow w nowej telewizji. Wiadomo, kiedy debiut

POTWIERDZONE: Jarosław Niezgoda rozmawiał z polskim klubem. Postawił jeden warunek

Next

Sytuacja stała się alarmująca. Niespodziewanie niezawodna maszyna stworzona przez niemieckiego szkoleniowca doznała awarii. Nie pomógł jej nawet wyczekiwany powrót Lamine'a Yamala.

Kibice zwrócili uwagę na braki w kadrze katalońskiego zespołu, skupiając się szczególnie na newralgicznej pozycji prawego defensora. Zaczęto się zatem zastanawiać, czy zimą dojdzie do transferów. 

Miguel Rico z Relevo.com zapewnia, że sprawa została już obgadana w biurach Barcelony. Po rozmowach ustalono, że w styczniu klub pozostanie nieaktywny na rynku transferowym. Na wzmocnienia trzeba będzie poczekać do lata. 

„Blaugrana” zagra w tym roku jeszcze z Mallorcą, Realem Betis, Borussią Dortmund, Leganés i Atlético Madryt.