FIFA potwierdza: Okno transferowe nie zostanie otwarte pierwszego lipca
2020-04-12 20:15:23; Aktualizacja: 4 lata temuEmilio García Silvero przyznał, że Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej nie posiada stosownych mechanizmów do automatycznego przedłużenia wygasających kontraktów zawodników, ale zamierza w inny sposób pomóc klubom w ich zatrzymaniu do końca rozgrywek.
Przerwanie sezonu przez pandemię koronawirusa i przedłużający się okres ich zawieszenia spowoduje, że być może tylko nielicznym ligom uda się dokończyć rozgrywki przed początkiem lipca.
Wówczas z formalnego punktu widzenia miałyby przestać obowiązywać niektóre umowy oraz okresy wypożyczeń piłkarzy, co wiązałoby się z olbrzymimi problemami dla sporej liczby klubów.
Dyrektor prawny FIFA stwierdził otwarcie, że światowa organizacja piłkarska nie posiada żadnych mechanizmów, które mogłyby umożliwić automatyczne przedłużenie kontraktów zawodników. Popularne
Mimo to nie zamierza zostawić zespołów na lodzie i jest już gotowa do zmiany terminu trwania letniego okna transferowego z jednoczesnym uniemożliwieniem rejestracji sprowadzonych zawodników do czasu jego rozpoczęcia.
- FIFA nie może przedłużyć wygasających umów z końcem 30 czerwca, ale na pewno okna transferowe nie będą takie same, gracze nie będą mogliby zostać zarejestrowani w dotychczasowych terminach. Pierwszego lipca rynek nie zostanie otwarty - zapowiedział Emilio García Silvero w programie radiowym „Tiempo de Juego”.
- Wypożyczenia kończące się 30 czerwca oznaczają teoretycznie, że zawodnicy powinni wrócić do swoich macierzystych klubów. Okno ich rejestracji nie będzie jednak otwarte i ich karty zawodnicze nie będą mogły zostać przetworzone - dodał dyrektor prawny.
- Nie wykluczamy również uruchomienia kilku okien. Wszystko będzie zależeć od wznowienia i zakończenia każdych rozgrywek. Te zazwyczaj zamykają się przed rozpoczęciem lig, ale nie muszą się pokrywać - powiedział przedstawiciel FIFA, który odniósł się także do przełożonych już Klubowych Mistrzostw Świata.
- Nowy format Klubowego Mistrzostw Świata musiał zostać przełożony. Wciąż analizujemy jego nową datę. To bardzo ekscytujący projekt - zakończył Emilio García Silvero.