Gerard Piqué: W ogóle nie tęsknię za piłką

Gerard Piqué: W ogóle nie tęsknię za piłką fot. Christian Bertrand / Shutterstock.com
Redakcja
Redakcja
Źródło: El Larguero

Gerard Piqué niedawno zakończył karierę piłkarską, jednak z pewnością nie narzeka na nudę. W wywiadzie udzielonym w programie „El Larguero” powiedział o tym, jak aktualnie wygląda jego życie oraz poruszył kwestie związane z FC Barceloną. Oto fragmenty wywiadu!

- Czy mam teraz mniej wolnego czasu niż gdy byłem piłkarzem? Tak, jestem zajęty właściwie 24 godziny siedem dni w tygodniu. Też w weekendy, zakończyłem karierę, żeby mieć je wolne... i do tej pory nie miałem żadnego. Ale oczywiście, żeby stworzyć coś takiego [rozgrywki Kings League i Queens League - red.] potrzebujesz dużo czasu i dużo poświęcenia. Liczby są, jakie są. Widzimy wzrost każdego dnia. Jestem bardzo podekscytowany i z dużymi chęciami na kontynuowanie rozwoju - mówił, odnosząc się do swojego projektu, który zrobił furorę w hiszpańskojęzycznej części świata.

- Czy tęsknię za futbolem? W ogóle. Wiem, że to mocne, ale tak jest. To etap życia, który jest już za mną. Gdy podejmujesz decyzję o odejściu, jest ona podjęta. Ja w tym jestem bardzo zimny. Patrzenie wstecz nie służy niczemu. Poszło mi niesamowicie dobrze, dużo lepiej niż mogłem się spodziewać. Czuję się bardzo dumny z tego, co przeżyłem, nawet w marzeniach nie liczyłem, że wyjdzie to tak dobrze. Spędzenie całej, czy prawie całej, kariery w klubie mojego życia, wygranie wszystkiego, co wygrałem... ale myślę, że pozostanie w przeszłości, we wszystkich sukcesach byłoby błędem, bo to nic już nie daje. Jasne, ludzie na ulicach cię poznają, proszą cię o zdjęcia, ale to tyle. Ten etap się zakończył, a gdy to ma miejsce, musisz to zaakceptować i iść naprzód. Z Kosmosem [firma Piqué - red.] oraz Kings League mam sporo rozrywki - zaskakująco stwierdził były obrońca.

- Czy uprawiam jeszcze sport? Wolę nie jeść, niż uprawiać sport [śmiech]. Gdy zakończyłem karierę, pomyślałem sobie: „teraz muszę się odłączyć aż do momentu gdy moje ciało mnie poprosi, żebym do tego wrócił”. Przytyłem dwa, trzy kilogramy, ale zamiast uprawiać sport wolę jeść mniej, kontrolować co jem i naprawdę czuję się dobrze. Pewnego dnia będę musiał do tego wrócić i to zrobię. Moją filozofią życiową zawsze było robienie rzeczy, na które mam ochotę. I gdy będę znów miał ochotę uprawiać sport, to zrobię to. Nie zrobię tego jednak z obowiązku. Uprawiałem sport całe życie, od kiedy miałem dziesięć lat, wysilałem się każdego dnia... a gdy teraz widzę, że zakończył się sezon i zaczynają się przygotowania, mówię: „Wow, co za tempo!”. I dlatego za tym praktycznie nie tęsknię - powiedział z rozbrajającą szczerością.

Uchylił też rąbka tajemnicy na temat swojego rozstania z „Dumą Katalonii”:

- Czy Barcelona zapłaciła mi wszystko, co była mi winna? W dniu, w którym odszedłem, zdecydowaliśmy, że będzie lepiej ogarnąć to od razu. Odpuściłem ostatnie półtora roku kontraktu, a to była duża kwota... ale skoro nie grałem w tym czasie, a odejście było moją decyzją, to nie było sensu prosić o cokolwiek. Nie „podarowałem” żadnych pieniędzy klubowi, zwyczajnie płacili mi do momentu, gdy zakończyłem karierę i na tym się skończyło.

Piqué wypowiedział się też na temat Lionela Messiego:

- Decyzja Messiego? Od początku myślałem, że przejdzie do Interu Miami. To była trudna decyzja, na poziomie finansowym oferowali mu astronomiczne kwoty [w Arabii], a była także opcja powrotu do Barcelony... ale wydaje mi się, że to była najbardziej naturalna decyzja. Otwarcie rynku w USA, w Miami jest dużo Latynosów, mówi się po hiszpańsku, adaptacja dla niego będzie bardzo łatwa. Żyje się dobrze, jeżeli chodzi o pogodę, jedzenie... a on pomoże bardzo urosnąć MLS i futbolowi w USA.

- Realność powrotu Messiego? Widać, że była opcja, żeby wrócił do Barcelony, ja jednak od początku uważałem to za trudne. Nie to, żebym znał wszystkie liczby i sytuację ekonomiczną klubu w szczegółach, ale z tego, jaki jest przekaz, co pojawia się w mediach, było wiadomo, że będzie to skomplikowane i ostatecznie nie wyszło. Nie mam informacji czy było to realne, czy nie.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Sandro Tonali usłyszał wyrok za obstawianie spotkań w Anglii [OFICJALNIE] Sandro Tonali usłyszał wyrok za obstawianie spotkań w Anglii [OFICJALNIE] Efektowna oprawa kibiców Wisły Kraków w finale Pucharu Polski [FOTO] Efektowna oprawa kibiców Wisły Kraków w finale Pucharu Polski [FOTO] Bayern Monachium może zapomnieć o jego zatrudnieniu. „Nic się nie zmieniło” Bayern Monachium może zapomnieć o jego zatrudnieniu. „Nic się nie zmieniło” Jens Gustafsson wziął gracza Pogoni Szczecin na „poważne rozmowy”. „Musi lepiej reagować” Jens Gustafsson wziął gracza Pogoni Szczecin na „poważne rozmowy”. „Musi lepiej reagować” Finał Pucharu Polski: Składy na Pogoń Szczecin - Wisła Kraków [OFICJALNIE] Finał Pucharu Polski: Składy na Pogoń Szczecin - Wisła Kraków [OFICJALNIE] Na to czekał Xavi. FC Barcelona o krok od wyczekiwanego transferu Na to czekał Xavi. FC Barcelona o krok od wyczekiwanego transferu Sensacyjny transfer Roberta Lewandowskiego?! Polak na szczycie listy życzeń Sensacyjny transfer Roberta Lewandowskiego?! Polak na szczycie listy życzeń

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy