Giggs: Będę menadżerem
2012-10-20 12:58:43; Aktualizacja: 12 lat temuŻaden piłkarz nie rozumie tak dobrze filozofii Manchesteru United jak Ryan Giggs. Walijczyk nosił koszulkę "Diabłów" przez 21 lat. Widział wszystkie sportowe zmiany w klubie, rozbudowę Old Trafford oraz rozwój United do marketingowej potęgi.
Czy jest to twój ostatni sezon? - Możliwe, nie wykluczam takiej opcji. O tej sprawie myślę podobnie od kilku lat, czekam do Świąt Bożego Narodzenia i wtedy nadchodzi czas na ocenę. Jak się czuję, co menadżer myśli o mojej przydatności dla zespołu - powiedział Giggs na temat swojej przyszłości.
- Jeżeli nie będę odczuwał przyjemności z gry, jeżeli nie będę tak zaangażowany jak w poprzednich sezonach to z pewnością zrezygnuję. W listopadzie skończę 39 lat, ale nie martwię się moim zakończeniem kariery, wiem że to nadchodzi, ale póki co cieszę się grą. Rozmawiam z wieloma piłkarzami, z którymi miałem przyjemność grać i wszyscy mówią to samo: "Graj tak długo jak możesz". Wyobrażam sobie, że jak zrezygnuję to już nigdy nie zaznam tego uczucia adrenaliny gdy gra się na najwyższym poziomie - kontynuował Walijczyk, po czym wspomniał o swoich boiskowych rywalach. - Najtrudniejszym był Javier Zanetti. Miał wszystko: siłę, doświadczenie i inteligencję. Będę tęsknił za stadionami, w których stoisz w tunelu i nie możesz się doczekać, aż wyjdziesz na murawę, wybieraj: San Siro, Bernabeu, Camp Nou, Anfield. Stadion Liverpoolu jest szczególnym miejscem dla graczy Manchesteru United, atmosfera podczas meczu jest wynikiem najczystszej rywalizacji. Wychodząc na murawę czeka cię prawdziwy test, wiesz, że musisz dać z siebie wszystko podczas meczu.
- Kiedy skończę grać, postaram się znaleźć coś, co w pełni będzie mnie satysfakcjonowało. Interesuje mnie prowadzenie zespołu. Im bliżej jestem zawieszenia butów na kołku, tym bardziej myślę o zarządzaniu drużyną. Robiłem już kurs trenerski z Garym Nevillem, ale na razie na podstawowym poziomie. Profesjonalny kurs zaczniemy w przyszłym roku - zdradził 38-letni zawodnik.Popularne
Jaki będzie zespół Giggsa? - Na pewno będę miał kilku skrzydłowych! - odparł z uśmiechem na ustach Walijczyk.