Gonçalo Feio skomentował transfer Blaža Kramera

2024-09-13 16:12:15; Aktualizacja: 22 godziny temu
Gonçalo Feio skomentował transfer Blaža Kramera Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Legia.Net

Blaž Kramer sfinalizował upragniony transfer do Konyasporu. Na konferencji poprzedzającej mecz Legii Warszawa z Rakowem Częstochowa Gonçalo Feio odniósł się do odejścia Słoweńca.

Wokół Blaža Kramera działo się w ostatnich tygodniach naprawdę sporo. Już przed rozpoczęciem rozgrywek wydawało się, że ten opuści Legię Warszawa i dołączy do Konyasporu. Temat transferu upadł i napastnik zanotował bardzo udane chwile. 

Słoweniec początek sezonu okrasił pięcioma golami i czterema asystami. Dzięki dobrej formie jego wartość na rynku poszybowała w górę. Podczas przerwy reprezentacyjnej na jego sprowadzenie naciskał Slovan Bratysława, oferujący milion euro. Ponownie nie udało się sfinalizować operacji.

Można było zatem spodziewać się, że Kramer pozostanie na resztę kampanii przy Łazienkowskiej. W ostatni dzień okna transferowego podpisał on jednak kontrakt z Konyasporem.

Już przed oficjalnym komunikatem było w zasadzie pewne, że 28-latek dołączy do przedstawiciela tureckiej ekstraklasy. Wiedział o tym również Gonçalo Feio, który odniósł się do tego tematu na konferencji prasowej poprzedzającej starcie z Rakowem Częstochowa.

- Zacznę od tego, by docenić Blaža i jego topowe, profesjonalne podejście w trakcie całego okresu. On trzy razy podchodził do transferu, dwa razy był blisko, udało się dopiero za trzecim razem, ale cały czas dawał z siebie wszystko. Jego stan gotowości, poziom skupienia na zadaniu i pomocy drużynie, okazał się maksymalny. Wiecie, co Kramer dał naszemu zespołowi. Chyba nie muszę tego przedstawiać - zaczął portugalski szkoleniowiec, cytowany przez portal Legia.Net. 

- Czy to duża strata? Trener Legii musi być przygotowany na stratę najlepszych piłkarzy. W Polsce każdy piłkarz ma swoją cenę, nie ma graczy nie na sprzedaż. W interesie Blaža , jego rodziny, było odejść. Jako sztab jesteśmy na to gotowi, jako klub również. Mamy dwóch byłych królów strzelców ekstraklasy, byłego króla strzelców w Szwajcarii - trzykrotnego, bardzo dobrego gracza z Francji. Życzymy Blażowi wszystkiego najlepszego, będziemy śledzić jego losy. On w ostatniej chwili udowodnił swoją wartość dla Legii, chciał nam jeszcze pomóc - dodał.

Kramer zwieńczył przygodę w szeregach „Wojskowych” na 57 występach, 17 bramkach oraz pięciu asystach. 

***

OFICJALNIE: Blaž Kramer odszedł z Legii Warszawa. Tym razem nie będzie zwrotu akcji