Gwiazda Barcelony wspomina niedoszły transfer. „Uznałem, że nadszedł czas, aby zadbać o siebie”
2025-10-15 22:46:52; Aktualizacja: 2 godziny temu
Chociaż obecnie Raphinha jest jedną z największych gwiazd Barcelony, jego początki w klubie nie były łatwe. Na Brazylijczyka spadało dużo krytyki. W najnowszym wywiadzie dla ESPN zdradził, że był bliski odejścia do Arabii Saudyjskiej.
Piłkarz trafił do stolicy Katalonii latem 2022 roku za 58 milionów euro. W Leeds pokazywał wysokie umiejętności i w Barcelonie liczono, że będzie w stanie wskoczyć na jeszcze wyższy poziom.
Nie nastąpiło to od razu. Pierwsze dwie kampanie w jego wykonaniu były przeciętne. Brazylijczyk często był krytykowany, stając się regularnym kozłem ofiarnym fanów.
W 2024 roku pojawiła się dla niego oferta z Al-Hilal. Piłkarz opowiedział ESPN, że był zdecydowany na dołączenie do drużyny z Arabii Saudyjskiej.Popularne
- Gram w piłkę nożną odkąd skończyłem 15 lat, przeżyłem dobre i złe chwile, więc nadszedł moment, w którym uznałem, że nadszedł czas, aby zadbać o siebie i swoją rodzinę. Potem rozmawialiśmy z Hansim Flickiem, najpierw przez telefon, a potem na początku presason, i udało mu się mnie przekonać do pozostania. Cieszę się, że tak zrobił - zaznaczył.
To właśnie współpraca z niemieckim szkoleniowcem sprawiła, że Brazylijczyk odżył. W dwóch sezonach pod jego wodzą zawodnik stał się jednym z najlepszych graczy na świecie. Spekulowano nawet, że może zdobyć Złotą Piłkę 2025.
Obecnie Raphinha leczy kontuzję, której nabawił się w meczu Realem Oviedo 25 września. Jego powrót zbliża się jednak wielkimi krokami i niewykluczone, że już wkrótce znów będzie cieszył swoimi popisami kibiców Barcelony.