Harry Kane był wymieniany w gronie kandydatów do transferu do Bayernu Monachium od początku, gdy pojawił się temat odejścia z niego Roberta Lewandowskiego. Przenosiny angielskiego napastnika do Bawarii w poprzednim roku były nierealne. W tym może być o to łatwiej, bo umowa 29-latka z Tottenhamem jest ważna tylko do połowy 2024 roku. Zdaniem brytyjskich mediów możliwy jest każdy scenariusz.
Co o pomyśle ściągnięcia Kane'a do Monachium powiedział Uli Hoeneß?
- Mogę sobie wyobrazić, że pewnego dnia do Bayernu przejdzie piłkarz za 100 milionów euro. Wcześniej w sprawie Kane'a po prostu wyraziłem swoją opinię. On ma prawie 30 lat, a w zeszłym roku Tottenham odrzucił za niego ofertę złożoną przez Manchester City w wysokości 160 milionów. Dlatego powiedziałem, że nie byłby to transfer dla Bayernu.
- Jestem jednym z dziewięciu członków rady nadzorczej i mam coś do powiedzenia w sprawie dużych transferów. Wyrażam jednak tylko swoją opinię. Jeśli pozostałych ośmiu powie, że ma zostać kupiony, to zostanie kupiony. Taka jest demokracja - przyznał działacz.
Anglikiem interesują się też inne kluby, w tym Manchester United.