Harry Kane chce opuścić w końcu Tottenham, któremu poświęcił wiele lat kariery. Kieruje nim żądza sukcesów. Jak wiadomo, na te w północnym Londynie nie może liczyć.
Bayern Monachium nie odpuszcza, starając się przekonać upartego Daniela Levy'ego do sprzedaży. Prezes „Kogutów” się opiera, lecz wie, że stoi na przegranej pozycji. Rozstanie z gwiazdą będzie bolesne, ale za darmo zaboli dwukrotnie.
RMC Sport i „L’Équipe” przekonują, że w grze nadal pozostaje jeszcze Paris Saint-Germain. Czołowy strzelec Premier League miał przekonać się do paryskiej drużyny, która nie będzie miała oporów, by wyłożyć na stół ponad 100 milionów euro.
Tottenham powoli dopuszcza do siebie myśl o utracie 29-latka. Nie siedzi bezczynnie i rozgląda się za nowym napastnikiem. Główny kandydat został wytypowany.
Randal Kolo Muani jest pierwszy na liście do zastąpienia Kane'a. Francuski zawodnik ma za sobą świetną kampanię, w której zaliczył 23 trafienia i 17 asyst. Ta znacznie wpłynęła na jego wycenę. Eintracht Frankfurt do niedawna oczekiwał za niego nawet 100 milionów euro, lecz teraz byłby skłonny zaakceptować 80 milionów.
Sacha Tavolieri przekonuje, że londyńska ekipa rozpoczęła rozmowy z samym zawodnikiem. Ten wyraża gotowość do przeprowadzki.
Co więcej, dziennikarz przekonuje, że grupa ENIC, posiadającą prawie 87 procent udziałów w klubie, zapaliła „zielone światło” na sprzedaż Kane'a.
Kolo Muaniego tylko tego lata łączono już z transferem do Manchesteru United czy Bayernu Monachium.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
