Jacek Magiera: Ambicja jest podrażniona

2024-04-27 00:08:11; Aktualizacja: 6 miesięcy temu
Jacek Magiera: Ambicja jest podrażniona Fot. Mateusz Porzucek PressFocus
Antoni Obrębski
Antoni Obrębski Źródło: Śląsk Wrocław

Jacek Magiera poruszył kilka kwestii podczas konferencji prasowej przed meczem 30. kolejki Ekstraklasy pomiędzy Śląskiem Wrocław a Ruchem Chorzów.

Śląsk Wrocław wciąż walczy o mistrzostwo Polski, a po tym, jak Jagiellonia Białystok straciła punkty w meczu z Pogonią Szczecin, ekipa Jacka Magiery może skrócić dystans do dwóch punktów.

Ruch Chorzów z kolei zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z dorobkiem zaledwie 20 „oczek”, a szanse na awans pozostają tylko dzięki matematyce.

Pierwszy mecz pomiędzy obiema ekipami zakończył się remisem 2:2, ale nie obyło się bez kontrowersji na Stadionie Śląskim. Daniel Szczepan wykorzystał dla „Niebieskich” dwa rzuty karne, a jeden z graczy „Wojskowych” otrzymał czerwony kartonik.

- Już to wyrzuciłem z głowy. Nie mamy wpływu na to, co się wydarzyło. Dużo emocji, kontrowersji, dwa karne. Potem wypowiedź Davida Baldy, dolanie oliwy do ognia. Piszemy nową historię. Chcemy słyszeć wsparcie z trybun, bo to nam pomoże. Tamten mecz nie będzie miał wpływu na kolejny. Ambicja jest podrażniona. Chęć rewanżu czy potwierdzenia, że jesteśmy lepsi jest na wysokim poziomie. To będzie inny mecz. Ruch ma innego trenera, inaczej gra w piłkę. My skupiamy się na sobie. Chcemy wyzwolić w sobie pozytywne cechy - stwierdził Magiera.

Trener oczywiście został także zapytany o prognozy na spotkanie. Oto, jakiej odpowiedzi udzielił:

- Nie będzie łatwiej. To trudny mecz. Ruch gra w piłkę, jest zdeterminowany. Dużo gra w pojedynku. Nie kalkulują. Są na ostatnim miejscu, ale psują sporo krwi każdemu. To nie będzie spacerek. Podejścia, że nam się coś należy nie przyjmuję. Będzie trzeba walczyć o każdy metr, o każdą piłkę - ocenił.

Trener wicelidera tabeli odniósł się także do tematu kontraktów swoich graczy. Wśród piłkarzy, którzy na ten moment po 30 czerwca rozstają się z Wrocławiem są między innymi Erik Expósito, Mateusz Żukowski, Patryk Janasik, Martin Konczkowski czy Daniel Łukasik, a lista jest jeszcze dłuższa.

- Rozmowy z niektórymi zakończone i podpisane kontrakty. Z innymi w toku. Są tacy, z którymi jeszcze nie rozmawialiśmy. To jednak nie czas, aby rozpraszać. Oni stają przed szansą historycznego sukcesu do osiągnięcia. Powiem o tym, co mówi Nahuel. Dla każdego jest to szansa, aby wykorzystać ją dla siebie. Dla klubu może być to wielkie wyzwanie, czyli przygotowanie być może do rozgrywek europejskich. Dziś nie chcę na ten temat za dużo mówić. Najważniejsze by w pięciu meczach zdobyć jak najwięcej punktów. Po nich możemy siąść z prezesem i dyrektorem sportowym oraz poopowiadać o tym, co nas czeka - powiedział Magiera.