Jacek Magiera nie traci wiary w zawodzącego gracza Śląska Wrocław. „Mówię to z przekonaniem”

Śląsk Wrocław przerwał serię trzech spotkań bez zwycięstwa, pokonując w 27. kolejce Wartę Poznań. Gospodarz nie zaprezentował się w sobotni wieczór najlepiej, nie potrafiąc przez długi czas wykorzystać gry w przewadze. 

Dopiero w ostatnich minutach popisał się Erik Expósito, który świetnym strzałem pokonał Jędrzeja Grobelnego. Ostatecznie więcej bramek nie padło i wrocławianie wygrali 2:1.

Kolejną szansę od trenera Jacka Magiery otrzymał Patryk Klimala.

25-letni napastnik przebywał na murawie nieco ponad 80 minut. Nie popisał się w tym czasie niczym szczególnym, notując kolejne spotkanie bez gola. Już osiem spotkań czeka on na premierowe trafienie w barwach „Wojskowych”.

Kibice Śląska tracą powoli cierpliwość do zawodnika, który zgarnia miesięcznie przy Oporowskiej niezłą sumkę. 

Jacek Magiera mimo kolejnych zaprzepaszczonych szans jest przekonany, że napastnik ze Świdnicy w końcu się przełamie.

- Tak, to może być dla niego szansa na przełamanie. Uważam, że to zawodnik, który zdobędzie kilka bramek w tym sezonie. Mówię to z przekonaniem, ponieważ potrafi on wykonywać te zadania, które od nas dostaje - zapewniał 25-latek.

Klimala prawdopodobnie w starciu z Górnikiem Zabrze będzie miał następną okazję do przełamania. Erik Expósito jest zawieszony z powodu żółtych kartek, a w dodatku doznał w meczu z Wartą urazu. Na ten moment nie wiadomo, czy to coś poważnego.