Jagiellonia Białystok zakręci się wokół swojego rekordu sprzedażowego? „Jest takim piłkarzem, który mógłby przebić tę kwotę”

2025-01-12 15:29:25; Aktualizacja: 1 godzina temu
Jagiellonia Białystok zakręci się wokół swojego rekordu sprzedażowego? „Jest takim piłkarzem, który mógłby przebić tę kwotę” Fot. Lukasz Sobala / PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Sport.tvp.pl

Dyrektor sportowy Jagiellonii Białystok Łukasz Masłowski w rozmowie ze Sport.tvp.pl został zapytany o kilka kwestii transferowych. Działacz przyznał, że między innymi ze względu na pozycję, na której gra, klub z województwa podlaskiego największe pieniądze w przyszłości może zarobić na Afimico Pululu.

Afimico Pululu zawitał do naszego kraju w 2023 roku po zakończeniu przygody w Greuther Fürth. W premierowym sezonie spędzonym w Polsce zakończonym niespodziewanym tytułem mistrzowskim dla Jagiellonii Białystok strzelił 12 goli w samej Ekstraklasie. W obecnym zdobył w niej na razie cztery bramki, ale biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, pokonał bramkarzy 12 razy.

Jakiś czas temu doszło do przedłużenia kontraktu napastnika rodem z Angoli. Obecna umowa obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku. Występy w Lidze Konferencji robią jednak swoje i w jego kierunku dalej spoglądają przedstawiciele innych klubów.

W grudniu Piotr Koźmiński z Goal.pl dał do zrozumienia, że mowa o zainteresowaniu płynącym między innymi z Anglii, Belgii oraz Włoch. Nieco później dodał, iż Afrykanin znalazł się również na radarze Dynama Kijów.

O Pululu został zapytany Łukasz Masłowski.

- Dziś najbardziej w cenie są napastnicy i myślę, że Pululu jest takim piłkarzem, który mógłby rekordową kwotę za transfer w Jagiellonii przebić. To też wszystko zależy od niego i tego, jak runda rewanżowa w jego wykonaniu będzie wyglądała. To oczywiście pół żartem, pół serio. Ja mam oczywiście dużo poważniejsze wyzwania w Jagiellonii. Pobicie rekordu transferowego Patryka Klimali jest moim wewnętrznym „challange'em”. Z racji tego, że Pululu to napastnik, a oni są najwięcej warci na rynku, to myślę, że Afimico na dziś jest najdroższym piłkarzem naszej drużyny - przyznał dyrektor sportowy „Jagi” na łamach Sport.tvp.pl (cała rozmowa TUTAJ).

Wspomniany Klimala opuścił Białystok za około cztery miliony euro.

Jeżeli Pululu ma odejść z Jagiellonii, to niemal na pewno najwcześniej po finiszu sezonu.