James Rodríguez z niespodziewanym powrotem do Europy?! Klub widzi w nim następcę swojego kapitana

Lazio chodzi po głowie zakontraktowanie Jamesa Rodrígueza – pisze „La Gazzetta dello Sport”.

Ekipa ze stolicy Italii pilnie poszukuje nowego pomocnika z nastawieniem ofensywnym po odejściu Luisa Alberto. Jednokrotny reprezentant Hiszpanii, pełniący również co jakiś czas funkcję kapitana w ubiegłym sezonie, odszedł po ośmiu latach do katarskiego Al-Duhail SC za 11 milionów euro.

Według dziennika „Biancocelesti” są w stanie obdarować najlepszego piłkarza Copa América 2024 oczekiwanym wynagrodzeniem na poziomie czterech milionów euro rocznie, dzięki czemu znalazłby się na podium najlepiej zarabiających zawodników za Alessio Romagnolim oraz Mattią Zaccagnim.

Lazio nastawia się też na współpracę do końca czerwca 2026 roku z opcją jej przedłużenia o następne 12 miesięcy. Pozostaje więc czekać na odpowiedź piłkarza i jego otoczenia.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Przed kilkoma dniami Rodríguez zaskoczył decyzją o natychmiastowym rozwiązaniu umowy z obecnym pracodawcą. W przeszłości starał się przypomnieć czasy swojej świetności w Olympiakosie, Al-Rayyan SC czy Evertonie, lecz wychodziło mu to z różnym skutkiem – najczęściej marnym.

Dla 33-latka Włochy byłyby nowym przystankiem w trwającej karierze. W przeszłości brylował on przede wszystkim w Realu Madryt, Bayernie Monachium oraz FC Porto, sięgając łącznie po siedem tytułów mistrzowskich.

W barwach „Królewskich” do CV dopisał najcenniejsze dwa Puchary Europy.

Na zakończonym w tym miesiącu Copa América gracz popisał się trafieniem i sześcioma asystami. Z Kolumbią zdobył srebrny medal, przegrywając po dogrywce z Argentyną.