Jan Urban o nim zapomniał? „Potężnie olany”

2025-11-11 09:12:47; Aktualizacja: 2 godziny temu
Jan Urban o nim zapomniał? „Potężnie olany” Fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock.com

Nawet kontuzja Jana Bednarka nie sprawiła, że powołania do reprezentacji Polski doczekał się Sebastian Walukiewicz, który regularnie gra w Sassuolo. Na platformie X można znaleźć sporo komentarzy, dziwiących się takiej decyzji selekcjonera.

Jan Bednarek świetnie spisuje się w FC Porto, ale w ostatnim meczu z Famalicão nabawił się kontuzji - naciągnął więzadło w lewym kolanie, co wykluczyło go z udziału w listopadowym zgrupowaniu reprezentacji Polski.

W takich okolicznościach powołanie otrzymał Bartosz Bereszyński, co wywołało spore zaskoczenie, bo 33-latek aktualnie reprezentuje barwy Palermo FC, które aktualnie zajmuje szóstą lokatę w tabeli Serie B. Uniwersalny obrońca w tym sezonie pojawił się na murawie sześć razy, a na murawie przebywał przez łącznie 240 minuty.

Powołania nie doczekał się z kolei Sebastian Walukiewicz, który zbiera bardzo dobre recenzje za swoje występy w Sassuolo - zanotował 12 występów, co przełożyło się na prawie tysiąc minut. Polak znacznie przyczynił się do tego, że beniaminek może uchodzić za jedną z rewelacji początku sezonu Serie A - Sassuolo plasuje się aktualnie na ósmej lokacie.

Na platformie X można znaleźć sporo komentarzy, zaskoczonych pominięciem 25-latka.

„Zaskakujące jak bardzo olewany przez kadrę jest Sebastian Walukiewicz.

Wybitnym obrońcą nie będzie, ale gra na naprawdę solidnym poziomie w Serie A, tydzień w tydzień 90 minut, w weekend wypadł dobrze na tle Atalanty.

Zamiast niego dowołany jest Bartosz Bereszyński z Serie B” - dziwi się Michał Borkowski.

„Bartosz Bereszyński dowołany do reprezentacji Polski na mecze z Holandią i Maltą.

Sebastian Walukiewicz potężnie olany w tym momencie. Szkoda” - napisał z kolei Tomek Hatta.

„Walukiewicz zostaje w domu, ale do kadry zostaje powołany Bereszyński. Urban otworzył szafkę Probierza i Kuleszy z płynami przy wybieraniu powołania zastępczego? Walukiewicz zrobił coś jego rodzinie? Liczę, iż ktoś go dociśnie o logiczne uzasadnienie tego czegoś” - domaga się Paweł Grzywacz.

Można gdybać, że na powołanie Bereszyńskiego Urban zdecydował się ze względu na to, że w Palermo wystepuje on jako środkowy obrońcy, a z kolei Walukiewicz w Sassuolo gra na prawej stronie defensywy.