Jarosław Jach ewakuuje się z Zagłębia Lubin?! Może zostać w Ekstraklasie

Jarosław Jach zaliczył w minionej kampanii 26 spotkań w barwach „Miedziowych”. Jego pozycja w zespole zauważalnie podupadła, gdy zatrudniono Waldemara Fornalika.

Najtrudniejsza była dla 29-latka końcówka rozgrywek. W maju nie pojawił się ani razu na murawie, co wynikało ze słabszej formy.

Kontrakt dwukrotnego reprezentanta Polski wygasa dopiero w 2025 roku, lecz nie musi zostać wypełniony. Władze klubu z województwa dolnośląskiego nie zamykają się na rozmowy w sprawie transferu.

O ten może wkrótce zacząć zabiegać sam defensor. Jego sytuacja nie wygląda najlepiej, a w dodatku w defensywie przybyła spora konkurencja w postaci Michała Nalepy. Niewykluczone, że na Skłodowską-Curie zawita jeszcze nowy obrońca.

Karol Bugajski z „Przeglądu Sportowego Onet” donosi, że odejście Jacha jest bardzo prawdopodobne. On sam otrzymuje oferty. Niedawno pytał o niego klub z Iranu.

Zainteresowanie wyrażał nim również Śląsk Wrocław, który być może wróci do tego tematu.

Wychowanek Lechii Dzierżoniów ma na stole jeszcze jedną propozycję od nieujawnionego przedstawiciela Ekstraklasy.

Jarosław Jach na najwyższym polskim szczeblu zanotował 114 spotkań. W przeszłości występował jeszcze w Turcji, Mołdawii i Anglii.

29-latkowi wróżono niegdyś dużą karierę. W 2018 roku za prawie trzy miliony euro przechodził do Crystal Palace, w którym się kompletnie nie odnalazł.